Po pożegnaniu z Robem Lowerym torunianie potrzebowali nowego rozgrywającego. Zgodnie z klubowym planem na tę pozycję miał zostać pozyskany możliwie jak najlepszy zawodnik. Ten cel udało się zrealizować, gdyż Wright rzeczywiście jest koszykarzem nieprzeciętnym, jak na polskie warunki.
Amerykanin często zmienia pracodawców - w swoim dorobku ma już występy w klubach z Turcji, Portoryko, Francji, Izraela, Włoch. W ojczyźnie zdążył zaliczyć trzy mecze w barwach Dallas Mavericks, jednak nie udało mu się na dłużej zakotwiczyć w NBA. Wrighta można było za to oglądać na zapleczu elity, w NBA D-League.
W ostatnim sezonie amerykański rozgrywający występował w barwach Pallacanestro Trieste. W kadrze Polskiego Cukru na sezon 2019/2020 jest jak na razie pierwszym zagranicznym zawodnikiem. Wright będzie podstawowym zawodnikiem Twardych Pierników na pozycji numer 1. Jego zmiennikiem będzie Jakub Schenk.
U Amerykanina stwierdzono stwardnienie rozsiane. Mimo choroby nie musiał przerwać kariery, za to stał się pierwszym w historii zawodnikiem z tą diagnozą, który wystąpił na parkietach NBA.
W sezonie 2014/2015 w Turowie Zgorzelec grał już Chris Wright. Mowa tu jednak o dwóch zupełnie różnych koszykarzach, którzy noszą to samo imię i nazwisko.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?