Policyjne kontrole przy użyciu ukrytej kamery

Pojazd stanął w okolicach skrzyżowania Szosy Chełmińskiej i ul. Bema a swoim zasięgiem obejmował również Trasę Średnicową.

- Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na stosowanie się do sygnalizacji świetlnej, zapinanie pasów bezpieczeństwa, korzystanie w trakcie jazdy z telefonów komórkowych oraz wykroczenia popełniane wobec pieszych i rowerzystów - mówi Wojciech Chrostowski z toruńskiej policji.

Podczas działań funkcjonariusze skontrolowali kilkudziesięciu kierowców. 17 z nich ukarano mandatami za popełnione wykroczenia, dwóch straciło dowody rejestracyjne w związku ze nieprawidłowym stanem technicznym pojazdów. Funkcjonariusze zapowiadają, że podobne kontrole z wykorzystaniem mobilnego centrum monitoringu będą przeprowadzać w przyszłości.

Częste kontrole przy użyciu takiego pojazdu mają miejsce także w Bydgoszczy. Ostatnio policjanci kontrolowali kierowców w rejonie ronda Toruńskiego. Obsługa monitoringu, która namierzyła kierowcę wjeżdżającego na czerwonym świetle, informowała znajdujący się kilkadziesiąt metrów dalej patrol „drogówki”. Mundurowi zatrzymywali niezdyscyplinowanego kierowcę i rozliczali za popełnione wykroczenie. W trakcie działań policjanci ujawnili 10 kierowców, którzy wjechali na czerwonym świetle na skrzyżowanie.

Przypomnijmy, że za niestosowanie się do czerwonego sygnału świetlnego nadawanego przez sygnalizator grozi grzywna w wysokości od 300 do 500 złotych oraz 6 punktów karnych. Policjant może też odstąpić od ukarania mandatem karnym i sporządzić wniosek o ukaranie do sądu.

Zobacz też:

NowosciTorun