Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pół wieku temu zginął Marian Rose, idol toruńskich fanów żużla

Piotr Bednarczyk
Archiwum, Andrzej Kamiński, speedway.hg.pl
19 kwietnia 1970 roku, w pierwszym wyścigu meczu Stal Rzeszów - Stal Toruń, Marian Rose wygrał start, ale się przewrócił. Uderzył głową w bandę. Dwóch zawodników - Alfons Jankowski i Adam Ciepiela wyminęło go, trzeci, Zdzisław Hap, niestety, nie. Kilkadziesiąt minut później Jan Ząbik zapisał w programie: „Godzina 15.15 - Marian Rose nie żyje...”. Meczu nie dokończono, ostatecznie rozegrano go dopiero 29 czerwca.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto