Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod Toruniem. Kto podpala lasy w gminie Wielka Nieszawka? Strażacy 8 września gasili pożar w czterech miejscach

Justyna Tota
Justyna Tota
8 września 2022 r. pierwsze wezwanie do pożaru jednocześnie w trzech miejscach lasu w Cierpicach straż pożarna otrzymała o godz. 18.04. Tego samego dnia ok. 21 znów ktoś podłożył ogień w czwartym miejscu lasu w Cierpicach. W akcjach gaśniczych brali udział strażacy z: KM PSP Toruń, JRG 2 Toruń, JRG Inowrocław, OSP Rojewo
8 września 2022 r. pierwsze wezwanie do pożaru jednocześnie w trzech miejscach lasu w Cierpicach straż pożarna otrzymała o godz. 18.04. Tego samego dnia ok. 21 znów ktoś podłożył ogień w czwartym miejscu lasu w Cierpicach. W akcjach gaśniczych brali udział strażacy z: KM PSP Toruń, JRG 2 Toruń, JRG Inowrocław, OSP Rojewo KM PSP Toruń
W miniony czwartek, 8 września, tereny leśne w Cierpicach (gmina Wielka Nieszawka) paliły się aż w czterech miejscach. Najpierw strażacy zostali wezwani do pożaru krótko po godz. 18. Ledwo zakończyła się jedna akcja gaśnicza, po kilku godzinach było wezwanie do kolejnego pożaru lasu. Mimo zmroku, strażakom udało się opanować ogień. - Akcja gaśnicza na ternie Leśnictwa Chorągiewka to jedna z kilku w tym roku - przyznaje Nadleśnictwo Cierpiszewo.

Zobacz wideo: Tak budują linię tramwajową na Jar

od 16 lat

- Wczoraj ok.19 zakończyła się akcja ratowniczo-gaśnicza, w wyniku której został ugaszony pożar, jednak doszczętnie spłonął kilkunastoletni las. Podpalenia odnotowaliśmy w aż trzech miejscach. Niestety, już dwie godziny później, ok. 21 znowu ktoś podłożył ogień - informują w mediach społecznościowy strażacy z KM PSP w Toruniu, zamieszczając zdjęcia z akcji.

Polecamy

- Pierwsze zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 18.04, doszło do pożaru lasu w Cierpicach przy ul. Bydgoskiej. Na miejscu były cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej - potwierdza nam kpt. Przemysław Baniecki, oficer prasowy KM PSP w Toruniu.

- Wczoraj zdarzenie było szczególnie niebezpiecznie, bo z czterech pożarów aż dwa podpalenia były w młodnikach sosnowych, a jak wiadomo, drzewostany iglaste bardzo łatwo palą się i jeżeli pożar przeniósłby się w korony młodych sosen, wówczas bardzo łatwo ogień mógłby się rozprzestrzeniać. Na szczęście, dzięki szybkiej akcji strażaków i dzięki temu, że dysponujemy samolotami gaśniczymi Dromader udało się pożar opanować - mówi nam Bogdan Falkowski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Cierpiszewo, Lasy Państwowe.

Kapitan Przemysław Baniecki potwierdza, że straż drugie zgłoszenie dotyczące pożaru w jarkach w Cierpicach gm. Wielka Nieszawka otrzymała o godz. 21.49. - Na miejscu było pięć zastępów: jeden z Państwowej Straży Pożarnej z Torunia oraz cztery z Inowrocławia - podaje oficer prasowy KM PSP w Toruniu.

- Ten drugi pożar był już po zmroku, więc samolot nie mógł wzbić się w powietrze, ale przyjechali na pomoc strażacy z Torunia, Inowrocławia, Rojewa... Dzięki sprawnej akcji strażaków pożar znów udało się ugasić. Było to już czwarte miejsce podpalenia jednego dnia - dodaje Bogdan Falkowski.

Czy faktycznie doszło do podpaleń - pytamy. Jak się dowiedzieliśmy, na policję na razie nie wpłynęło oficjalne zgłoszenie.
- Przyczyn pożaru nie zostały ustalone, dlatego nie mogę potwierdzić, czy doszło do podpalenia - mówi nam z kolei kpt. Przemysław Baniecki, oficer prasowy KM PSP w Toruniu.

Niestety, faktem jest, że pożary, do których doszło 8 września 2022 r. w lasach gm. Wielka Nieszawka nie są pierwszymi. - Akcja gaśnicza na ternie Leśnictwa Chorągiewka to jedna z kilku w tym roku - czytamy na fanpage Nadleśnictwo Cierpiszewo, a zastępca nadleśniczego to potwierdza.

- Wszystko wskazuje na to, że są to prawdopodobnie podpalenia. Ogień pojawiał się w drzewostanach - na początku tych starszych, a później jak wspomniałem w młodnikach. Poza tym, jeżeli pali się tylko ściółka, pożar tak szybko się nie rozprzestrzenia. Na dodatek, ten ogień pojawiał się w takich miejscach, do których straż mogła bardzo szybko dotrzeć - wyjaśnia zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Cierpiszewo, Lasy Państwowe.

Jak duże są straty? To będzie jeszcze dokładnie szacowane. - Jesteśmy na etapie zbierania meldunków, ale ucierpiał łącznie blisko hektar lasów. To, że nie ucierpiał większy obszar, można zawdzięczać szybkiej i sprawnej akcji straży pożarnej oraz samolotom stacjonującym niedaleko na lotnisku - dodaje Bogdan Falkowski.

Dlatego Nadleśnictwa Cierpiszewo, jak i strażacy apelują: Jeśli ktoś z Państwa przypomina sobie jakieś fakty, które mogą mieć związek z podpaleniami, bardzo prosimy zgłosić to Policji lub leśnikom.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto