Po strzelaninie na Bydgoskim Przedmieściu. Kolejna rozprawa w toruńskim sądzie [ZDJĘCIA]

Strzelanina na Bydgoskim Przedmieściu. Zeznaje syn "Sopla", głównego oskarżonego: - Każdy z tych zamaskowanych mężczyzn coś miał: miecze, pałki...

22-letni Maciej S., z zawodu kucharz, to syn „Sopla”. Oto, co zapamiętał z 17 sierpnia ubiegłego roku. - Na siłownię udałem się razem z dziewczyną i kolegami: Pawłem Sz., Michałem M. i Damianem S. Trening zaczęliśmy około godz. 10.00. Trwał jakieś dwie godziny. Zwykle po treningu do domu odwoziła nas Aleksandra, ale tym razem spieszyła się do swoich dzieci (kobieta ma 29 lat i dwoje potomstwa-przyp.red). Zadzwoniłem więc do ojca - zeznawał Maciej S.

Zobacz także: Strzelanina na Bydgoskim Przedmieściu. Ruszył proces! Zamieszani pseudokibice Elany [ZDJĘCIA]