Pięciu torunian z zarzutami dotyczącymi pobicia świadka w sprawie o handel ludźmi
Pięciu torunian z zarzutami dotyczącymi pobicia świadka w sprawie o handel ludźmi
Pięciu recydywistów z Torunia zamieszanych jest w handel ludźmi. Oskarżono ich o ciężkie pobicie świadka, który zeznawał w tej sprawie. Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Do ataku na tego świadka doszło pod koniec sierpnia 2018 roku, kiedy trwało już postępowanie zmierzające do rozbicia grupy zajmującej się handlem ludźmi. POLECAMY:Rada Miasta zapaliła zielone światło dla pierwszego drapacza chmur w Toruniu. Przyjęła plan zagospodarowania części Winnicy Według śledczych głównym zleceniodawcą pobicia był 44-letni dziś mężczyzna z województwa pomorskiego, któremu kilka miesięcy później postawiono zarzuty udziału w grupie zajmującej się handlem ludźmi, natomiast zaatakowany mężczyzna był kiedyś jego współpracownikiem, ale ich drogi jakoś się rozeszły. Świadka pobito przed jednym z marketów w Bolszewie w województwie pomorskim. ZOBACZ TAKŻE:SOR, ginekologia i ortopedia dziecięca - tu brakuje lekarzy specjalistów - Został najpierw obezwładniony gazem a potem otrzymał cios w głowę kijem baseballowym – mówi Grażyna Wawryniuk rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.- Mężczyzna odniósł bardzo poważne obrażenia. Miedzy innymi doznał złamania podstawy czaszki i trafił do szpitala.