Pedofile i gwałciciele z Torunia i okolic. Uwaga, niektórzy już na wolności!
Pedofile i gwałciciele z Torunia i okolic. Uwaga, niektórzy już na wolności!
1.Mirosław B., Toruń, koniec wyroku Mirosław B. to torunianin z Podgórza. Ma 43 lata. Skazany został przez Sąd Okręgowy w Toruniu w 2015 roku za gwałty popełnione na nieletnich na 5 lat i 6 miesięcy więzienia. Przestępstw dokonał w roku 2013 i wtedy też został aresztowany. Ponieważ tymczasowy areszt zaliczono mu na poczet kary pozbawienia wolności, wszystko wskazuje na to, że opuścił już zakład karny i przebywa na wolności. Czy w Toruniu? Tego nie wiemy. Co zrobił Mirosław B.? Między innymi zgwałcił 11-letniego chłopca przy Dworcu PKS w Toruniu. Sprawa była bardzo głośna nie tylko w regionie. W procesie przed Sądem Okręgowym w Toruniu odpowiadał jednak też za inne przestępstwa. 5,5 roku więzienia to kara łączna za wszystkie zarzucane mu czyny. Zobacz także: Po 5 miesiącach wychodzi z aresztu! Siedziała, bo wyszła z kwarantanny po zakupy Przestępca ma też orzeczony 5-letni zakaz zbliżania się do szkół, przedszkoli itp. podobnych miejsc. Nie może też przez 5 lat od momentu wyjścia z więzienia wyjechać samowolnie za granicę, a nawet poza wskazaną miejscowość. Raz w miesiącu ma meldować się w Komisariacie Policji Toruń Podgórz. Mirosław B. ma też orzeczone 5 lat zakazu zbliżania się do określonych osób, zakaz zbliżania się na odległość mniejszą niż 300 metrów i kontaktowania się z pokrzywdzonym w tym czasie. Zobacz także: Kibole z Torunia i handel ludźmi. Dostali zlecenie pobicia świadka: "Uspokoić go, bo fika i strzela z ucha"