SPRAWDŹ: Które gry planszowe z Książnicy Kopernikańskiej cieszą się największym zainteresowaniem?
Co można kupić na pchlim targu przy ulicy Grudziądzkiej? Łatwiej chyba jest zapytać, czego nie można kupić.
Pchli targ w Toruniu: w ofercie okulary a la Jackie Kennedy
- Co to za okulary przeciwsłoneczne? - pyta jedna z pań, która odwiedziła pchli targ w niedzielę 22 października. - Oryginalne, amerykańskie z lat sześćdziesiątych, żona prezydenta Kennedy'ego jeździła w takich kabrioletem, odpowiada wystawca. "Stówka" - odpowiada on na pytanie o cenę okularów a la Jackie Kennedy.
Na innych stoiskach przy Grudziądzkiej oferowane były mebel i inne elementy wyposażenia mieszkań, w tym także kuchni sprzed lat. To choćby dzbanki, wazony, sztućce, słoje, wazy, misy. Za ładny ceramiczny dzbanek do kawy jedna z wystawczyń chciała 25 złotych. Ostatecznie, po krótkim targu, kupujący zapłacił jej 23 złote. Stojąca obok duża donica ogrodowa byłą do kupienia za 150 złotych.
Był też niekompletny motocykl MZ ("Chyba z lat osiemdziesiątych" - stwierdził wystawca w odpowiedzi na pytanie o wieku sprzętu) oraz wiele części do samochodów i innych pojazdów. Na innych stoisku oferowano płyty CD. Było również elementy wyposażenia warsztatów, choćby imadła różnej wielkości. W sprzedaży były także wiązanki na groby. Ta oferta miała oczywiście związek ze zbliżającym się świętem Wszystkich Świętych.
W sumie na pchlim targu przy Grudziądzkiej w niedzielę 22 października pojawiło się kilkudziesięciu wystawców.
- Niedużo jest nas tym razem - przyznał jeden z nich, pan Mariusz. - Ludzie przestraszyli się pogody. Jest bardzo niepewna. Bywały niedziele, gdy wystawcy zajmowali cały ten niemały przecież parking. Najwięcej było nas chyba 118.
Co można kupić na pchlim targu w Toruniu: są meble, sprzęt domowy i banknoty
Pan Mariusz na swoim stoisku sprzedawał i kupował banknoty, monety, odznaczenia, naszywki, elementy wyposażenia wojskowego. Miał też hitlerowską tabliczkę Die Deutsche Arbeitsfront z napisem "Kraft durch Freude". Banknoty z różnych państw kosztowały u niego od 5 do 10 złotych. To stara waluta na przykład z Rumunii, Belgii, Egiptu, Indii i Niemiec.
- To moja działalność hobbystyczna. Na tym się nie zarobi. Owszem, zdarzyła się niedziela, że zarobiłem 1500 złotych. Przyjeżdżam na ten pchli targ w Toruniu z okolic Kwidzyna. Paliwo w jedną stronę kosztuje mnie 90 złotych. Łatwo policzyć, ile muszę zarobić, by to hobby mi się opłacało - mówił pan Mariusz.
Towar, który oferują wystawcy, to część ich kolekcji. Wyszukują go na aukcjach internetowych, kupują od ludzi, którzy chcą się pozbyć - jak mówią - niepotrzebnych im staroci. Znajdywany jest także - nie ma co ukrywać - na śmietnikach.
Mimo niepewnej pogody odwiedzających pchli targ na parkingu przy Grudziądzkiej było w przedostatnią niedzielę października wielu. Oczywiście więcej tych oglądających ofertę na poszczególnych stoiskach niż kupujących. Zgłodniali mogli posilić się w punkcie gastronomicznym, gdzie sprzedawano kiełbaski z grilla.
Pchli targ przy Grudziądzkiej: jedyny w Toruniu
Pchli targ przy Grudziądzkiej jest jedynym organizowanym obecnie w Toruniu. Wcześniej były te też weekendowe na Rynku Nowomiejskim i targowisku "Manhattan" na Rubinkowie II.
Pchli targ na parkingu Centrum Handlowego "Kometa" przy ulicy Grudziądzkiej jest organizowany w każdą niehandlową niedzielę w godzinach 6-14.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
