Parkingi Park&Ride w Toruniu będą otwarte od sierpnia. Czy ostatecznie kierowcy przesiądą się do komunikacji miejskiej?

Zobacz wideo: Tyle trzeba zapłacić za ogródek letni na starówce

Łącznie na dwóch parkingach park&ride przy Dziewulskiego i Olimpijskiej będzie mogło parkować 219 pojazdów. Na obu znalazły się po cztery miejsca wyposażone w ładowarki aut elektrycznych. Parkingi będą dostępne 7 dni w tygodniu przez 24 godziny na dobę.

Parkingi park&ride z założenia mają zachęcić kierowców, by zostawiali auta na obrzeżach miast i przesiadali się do komunikacji miejskiej. Rozwiązanie ma zmniejszać korki i zanieczyszczenie powietrza w mieście. Do zostawienia samochodu na parkingach p&r mają zachęcić bilety, które będzie można wykorzystać na przejazdy MZK.

Kupno biletów, przy okazji korzystania z parkingów, będzie obowiązkowe. Będą one umożliwiać poruszanie się komunikacją miejską bez konieczności kupna biletów MZK. Dostępne będą: bilet dobowy, rodzinny, miesięczny i turystyczny. Pierwszy z nich kosztować będzie 6,80 zł i umożliwi podróż komunikacją miejską, bez dodatkowych opłat, przez 24 godziny maksymalnie dwóm osobom. Z biletu rodzinnego, którego cena to 11 zł, korzystać będzie mogło 6 pasażerów. Tyle samo podróżujących skorzysta z biletu turystycznego za 45 zł, który będzie uprawniał do podróży MZK przez 72 godziny.

- Załóżmy, że przyjeżdżam w pięć, sześć osób z Obrowa. Parkujemy na park&ride, biorę bilet i ja jadę na Podgórz, koledzy jadą na Wrzosy, kto inny jedzie na Bydgoskie. Jak zweryfikować tę pozostałą piątkę, że faktycznie te osoby skorzystały z parkingu? - pytał podczas sesji Rady Miasta 6 lipca radny Sławomir Kruszkowski(klub radnych Wspólny Toruń).

Jak się okazuje, w takim przypadku wszyscy pasażerowie będą musieli podróżować razem, ponieważ na parkingu wydawany będzie tylko jeden bilet. - Zasada jest taka, że wszyscy jadą na jednym bilecie razem - odpowiadał Marcin Kowallek Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Torunia.

Kłopot ten nie dotyczy jedynie biletu miesięcznego za 98 zł, który umożliwia podróż komunikacją miejską tylko jednej osobie. W tym przypadku okres ważności biletu p&r, to 30 dni.

Skąd obowiązek kupna biletów na tramwaje i autobusy po wjeździe na parking? - Przy tego typu parkingach jest zapis, dotyczący przesiadania się na komunikację zbiorową. Jest to wymóg nakładany przez Unię Europejską - mówi Marcin Kowallek.

Na kupienie biletu kierowcy będą mieli 15 minut od momentu wjazdu na parking. Jeśli ten czas przekroczą, nakładana będzie dodatkowa opłata 100 zł (taka sama kwota będzie naliczana za zgubienie dowodu wjazdu lub biletu P&R, za przekroczenie doby parkingowej i za pozostawienie pojazdu w obszarze objętym przerwą techniczną). Urzędnicy przekonują, że wymóg kupna biletów, które umożliwią korzystanie z MZK "za darmo", i tak nie powinien być bolesny dla kierowców.

- W śródmiejskiej strefie parkowania cena za 3 godziny postoju to 22,50 zł, w strefie A - 12,70 zł, w strefie B - 5,80 zł. Natomiast w przypadku parkingów park&ride jesteśmy dodatkowo uprawnieni do podróży przez przynajmniej dobę. Gdyby zostawić samochód na cały dzień w strefie B, bilet kosztowałby 15,40, więc widać, że parkowanie na park&ride jest korzystniejsze niż w strefie lub innych płatnych parkingach - przekonuje dyrektor Kowallek.

Podczas sesji Rady Miasta, na której przyjmowano regulamin działania systemu park&ride, radni zwracali uwagę na kłopoty z zachęceniem kierowców do korzystania z niego w innych miejscowościach.

W powodzenie nowych parkingów nie wierzy m.in. radny Michał Jakubaszek. - Mieszkańcy mają obawy, które z resztą podzielam, że te parkingi będą stały puste i gospodarzem tego miejsca będzie wiatr. Przykładów tego typu rozwiązań jest więcej i niestety się nie sprawdzają. Przykładem jest parking w Kaszczorku na 40 miejsc, z którego mieszkańcy nie korzystają i stoi pusty. Obawiam się, że tak samo może być na Skarpie i Rubinkowie - komentuje radny PiS.

Bartosz Szymański, klub radnych Aktywni dla Torunia: - Obawy są takie, że nie będzie to zgrane z komunikacją miejską. Ogranicza się liczbę połączeń i jeżeli człowiek będzie musiał czekać 20 minut na autobus czy tramwaj, to mija się to z celem.

Urzędnicy wierzą, że uda się namówić kierowców, żeby przesiedli się z samochodów do komunikacji miejskiej i przekonują, że na bieżąco będą odpowiadali na potrzeby mieszkańców. - Będziemy obserwować, jakie jest zainteresowanie parkingami i jeśli zapotrzebowanie będzie większe, będziemy uruchamiali dodatkowe kursy komunikacji miejskiej - mówił podczas sesji Marcin Kowallek.

Parkingi przy Dziewulskiego i Olimpijskiej będą dostępne przez 24 godziny na dobę, za wyjątkiem przerw technicznych. Informacje o terminie i godzinach przerwy technicznej mają być dostępne na parkingach oraz na stronie internetowej zarządzającego obiektem, czyli Miejskiego Zarządu Dróg.

Parkingi park&ride powstały w ramach realizacji Planu Gospodarki Niskoemisyjnej Gminy Miasta Toruń na lata 2015-2020. Całkowita wartość projektu to blisko 32 mln złotych, z czego ponad 17 mln złotych to dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach ZIT, Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego na lata 2014-2020. Ich budowa rozpoczęła się w listopadzie 2021 roku. Przy parkingach powstało dodatkowo 20 nieodpłatnych miejsc dla mieszkańców.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu