Jakież było zdziwienie policjantów z Zakroczymia, gdy podczas kontroli drogowej smarta, w bagażniku znaleźli 8-letniego chłopca. Skulone dziecko leżące na boku, miało pokonać trasę z Warszawy do Włocławka. Dzięki reakcji innego kierowcy i policjantów, ta podróż zakończyła się w okolicach Zakroczymia.
Obywatel zadzwonił wczoraj do nowodworskich policjantów, że w smarcie może być przewożonych więcej osób, niż jest dopuszczalna liczba. Informacja ta dotarła do mundurowych około 14:00. Kilka minut później kierowca smarta, był już kontrolowany przez zakroczymskich policjantów. Mundurowi spotkali go na drodze krajowej nr 62, w okolicach Ostrzykowizny.
Szybko potwierdziła się informacja od dzwoniącego wcześniej kierowcy. W bagażniku małego pojazdu, leżał 8-letni chłopiec. Z relacji rodziców wynikało, że jadą z Warszawy do Włocławka. Nie mieli innego pojazdu, więc podjęli decyzję, że w ten sposób odbędą podróż. Na szczęście nikomu nic się nie stało, obywatel w porę zareagował, a policjanci uniemożliwili dalszą jazdę. Cała sprawa zakończyła się mandatem karnym.
Info: KPP w Nowym Dworze Mazowieckim
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?