Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orlen Copernicus Cup 2024 - kto wystąpi? Wielkie gwiazdy w Arenie Toruń. Kibice czekają na rekordy

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Orlen Copernicus Cup w Toruniu
Orlen Copernicus Cup w Toruniu Paweł Skraba
We wtorek w Toruniu Orlen Copernicus Cup. To jeden z siedmiu najważniejszych mityngów sezonu halowego. Na starcie zastęp medalistów mistrzostw świata i Europy.

To będzie czwarty z siedmiu przystanków złotego cyklu World Athletics Indoor Tour Gold. Po zawodach w Astanie, Ostrawie i Bostonie teraz czołowi lekkoatleci świata przyjechali do Torunia. I trudno się dziwić. Wybudowana dekadę temu za 160 mln zł Arena Toruń to jedna z najlepszych hal lekkoatletycznych na świecie ze stałą bieżnią. W Toruniu odbyły się już mistrzostwa Europy, a teraz miasto szykuje się do mistrzostw świata w 2026 roku.

- W Toruniu widzowie są bardzo blisko tego, co dzieje się na płycie hali, a tam dzieje się naprawdę wiele. Sportowcy z całego świata tworzą niezapominany teatr emocji, sportowych uniesień. To będzie coś ekscytującego i coś, co po prostu trzeba zobaczyć na żywo z trybun Areny Toruń - podkreśla Krzysztof Wolsztyński, dyrektor Orlen Copernicus Cup.

Nie jest tajemnicą, że w sezonie halowym polscy lekkoatleci odliczają dni do dwóch wydarzeń: właśnie tego mityngu i rozgrywanych wkrótce po nim mistrzostw Polski.

- Atmosfera w Arenie Toruń jest niepodrabialna. Chyba nigdzie na świecie nie ma drugiego takiego mityngu halowego jak ten toruński. Kibice świetnie współpracują z nami zawodnikami, a świetna bieżnia niesie po rekordowe wyniki - podkreśla Pia Skrzyszowska.

- Uwielbiam halę w Toruniu. To w niej uzyskiwałam swoje najlepsze czasy w karierze. Rozpędzam się w tym roku i liczę na fantastyczny doping moich kibiców w hali w Toruniu - mówi Swoboda, która w Arenie biła rekordy świata juniorek i Polski w kategorii seniorów.

To właśnie biegi szybkie powinny być największą atrakcją mityngu w tym roku. Ewa Swoboda zaatakuje fotel liderki światowej listy, na razie szybsza od niej jest Shashalee Forbes, ale zaledwie o 0,01 sekundy. Na na płotkach zobaczymy całą plejadę gwiazd. Nasza Pia Skrzyszowska zmierzy się z mistrzynią Europy Reetta Hurske i utytułowaną Nadine Visser.

Skrzyszowskiej brakuje już tylko 0,01 sekundy do rekordu Polski Zofii Bielczyk z 1980 (7.77). - W Toruniu będzie z kim biegać, a ja uwielbiam bezpośrednią rywalizację. Nie mogę się już doczekać. Pewnie, że chciałabym poprawić rekord Polski, ale to musi przyjść naturalnie - podkreśla Skrzyszowska.

Z kolei na męskich płotkach zobaczymy rewelacyjnego Jakuba Szymańskiego. Niespełna 22-latek z Sopotu w weekend został najszybszym płotkarzem sezonu halowego, bijąc przy okazji w Duesseldorfie rekord Polski (7.47). W Toruniu zmierzy się m.in. z Włochem Lorenzo Simonellim oraz byłym rekordzistą Polski Damianem Czykierem.\=

Wielki powrót na 400 m. Na bardzo ciepłe przyjęcie może liczyć zawsze w Toruniu Justyna Święty-Ersetic, która wraca do wielkiej rywalizacji po kłopotach ze zdrowiem. W Arenie Toruń jej największą rywalką będzie Lieke Klaver, wicemistrzyni Europy oraz złota w sztafecie w hali i na otwartym stadionie. Z Polek stanie na starcie jeszcze m.in. Marika Popowicz-Drapała, która w wieku 36 lat z sukcesem przekwalifikowała się ze sprintu na dystans 400 m.

Obok najlepszych polskich lekkoatletów w Arenie Toruń pojawią się takie gwiazdy jak wicemistrzyni świata z Budapesztu na 1500 metrów Diribe Welteji czy medalistki halowych mistrzostw globu na 800 metrów Halimah Nakaayi oraz Freweyni Hailu. W sprincie zobaczymy m.in. medalistów mistrzostw Europy z hali Henrika Larssona i Jana Volko.

W skoku o tyczce pojawi się wicemistrz Europy Grek Emanuil Karalis, z którym zmierzy się Piotr Lisek. Polak w niedziele wygrał mityng w Duesseldorfie skacząc 5,75. Najlepszy wynik sezonu należy do Amerykanina Christophera Nilsena (5.90).

W programie Orle nCopernicus Cup jest dwanaście konkurencji - kobiety biegać będą na 60, 400, 800 i 1500 metrów oraz 60 metrów przez płotki, natomiast konkurencji męskich będzie siedem - biegi na 60, 800, 1500 i 3000 metrów, bieg na 60 metrów przez płotki oraz skok o tyczce i trójskok.

Najlepsi w swoich konkurencjach w całym World Athletics Indoor Tour Gold otrzymają premię dziesięć tysięcy dolarów oraz zaproszenie na halowe mistrzostwa świata, które odbędą się 1-3 marca w Glasgow.

Początek emocji we wtorek o godz. 17.15.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto