ZOBACZ WIDEO: Inflacja w Polsce jest najwyższa od 10 lat, wzrost cen widać w sklepach
Podwyżki cen prądu. O ile więcej zapłacimy?
Wcześniej aktualny szef URE Rafał Gawin zdradził na łamach "Dzienniku Gazecie Prawnej", że ceny prądu wzrosną bardziej niż poziom inflacji. Spółki energetyczne w okolicach listopada mają dostarczyć wnioski taryfowe. Nieoficjalnie mówi się, że będą chciały podwyżek rzędu nawet 40 proc. (w każdym razie ma to być dwucyfrowy wzrost). Nieco inne prognozy przedstawia były szef URE Maciej Bando.
- Według wszelkich badań analityków i opracowań eksperckich można powiedzieć, że wzrost kosztu energii elektrycznej miesięcznie będzie mniej więcej odpowiadał równowartości paczki papierosów - podał. Każde gospodarstwo domowe powinno liczyć się z podwyżką rzędu 17-19 zł - powiedział Maciej Bando na antenie TOK FM.
Podwyżki cen prądu w Polsce nie są jednak niczym nowym. W sierpniu kontrakt na dostawę jednej megawatogodziny na 2022 rok kosztował 361 zł. To o 58 procent niż rok wcześniej. Wzrosty cen są obecne nie tylko w Polsce, ale i w wielu innych krajach Unii Europejskiej. Ma to związek z polityką klimatyczną i rosnącymi kosztami za emisję dwutlenku węgla. Obecnie tona wytworzonego CO2 kosztuje 62 euro.
Nie tylko prąd. Co jeszcze zdrożeje?
Większe opłaty czekają nie tylko właścicieli gospodarstw domowych, ale też przedsiębiorców. Tym samym wzrosną koszty prowadzenia działalności gospodarczej, co może odbić się na wyższych cenach ich produktów i usług. Jak informuje Business Insider Polska, przez wyższe rachunki za prąd, ceny podniosą m.in. kosmetyczki, restauracje, piekarnie, producenci mrożonek i niektórzy przewoźnicy.
źródło: Business Insider, Dziennik Gazeta Prawna
Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?