Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odkryty basen na Rubinkowie. Bilans – refleksje

motyl
motyl
Kończy się czas wakacji i 1,5 miesięczny okres działalności basenu na Rubinkowie.

Ostatnie piękne, słoneczne dni lata skłaniają do refleksji dotyczących funkcjonowania tego obiektu. Dobrze się stało, że ten basen w ogóle jest. O wiele lepiej byłoby jednak, gdyby w tym miejscu na osiedlu liczącym blisko 80 tysięcy mieszkańców, wybudowano nowoczesny basen kryty.Na razie nic się na ten temat nie mówi. Chodzą słuchy, że wkrótce będzie gruntownie remontowany basen elanowski na Bażyńskich – kto z niego korzysta, ten wie, że jest to obiekt sportowy mocno sfatygowany, który (ze względów estetycznych i innych) chętnie omijałoby się wielkim łukiem. Nowy basen odkryty na Rubinkowie w warunkach deszczowej aury tego lata nie był wykorzystany w stopniu zadowalającym gospodarzy obiektu. Przyniósł dochód znacznie mniejszy niż powinien, gdyby panowały optymalne warunki pogodowe. Tak się, niestety, nie stało, dlatego w niektóre deszczowe, chłodne dni (a jak wiemy, było ich sporo tego lata) basen świecił pustkami.
W piątek, 26.08.2011r. –wydawało się, że w najcieplejszy dzień sierpnia - na basen (wg relacji ratowników) przyszło około 1500 osób. Temperatura wody (poniżej 25 stopni C) nie zachęcała jednak do korzystania z kąpieli i tylko nieliczni odważni i odporni na zimno, pływali. Dzieci zjeżdżały z małej zjeżdżalni, ustawiając się w długą kolejkę. Ze względu na piękna pogodę basen ożył, tętnił życiem i bardzo apetycznie prezentował się w promieniach popołudniowego słońca. W sobotę zaś przy temperaturze 34 stopni C w cieniu (rekord temperaturowy dla Polski!) i silnym, suchym, gorącym wietrze na basenie był tłum , a do wody wchodziło dla ochłody już znacznie więcej ludzi.
Jeszcze tylko przez chwilę będzie tu tłoczno, ze względu na to, że z soboty na niedzielę nastąpi załamanie pogody, przyjdzie znowu front atmosferyczny z zachodu, burze i deszcze, ale na ironię losu od 5 września znowu (jak zapowiadają meteorolodzy) będzie ciepła, słoneczna pogoda: upały były w czerwcu, kiedy uczniowie przebywali w murach szkoły i bardzo ciepło będzie na początku września, kiedy rozpocznie się nauka… Oj, nie będzie łatwo w tej sytuacji wejść w tryby obowiązków szkolnych!Wybiegając myślami w przyszłość, można się obawiać: jak jesienna i zimowa aura wpłynie na kondycję basenu. Jest on wprawdzie zaimpregnowany, ale drzewo ulega jednak stosunkowo szybko niszczącym wpływom czynników atmosferycznych. Pozostaje mieć nadzieję, że gospodarze obiektu zabezpieczą basen w sposób należyty, żeby nie uległ dewastacji i zniszczeniu.
Oto zdjęcia z piątkowego popołudnia na odkrytym basenie na Rubinkowie, który w pogodne dni tętni radosnym życiem.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Odkryty basen na Rubinkowie. Bilans – refleksje - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto