Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ochrona zieleni w Toruniu na placach budowy to fikcja? [zdjęcia]

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Chociaż o ochronie drzew w Toruniu mówi się sporo, karygodnych przykładów marnowania zielonego majątku Torunia wciąż można znaleźć wiele.
Chociaż o ochronie drzew w Toruniu mówi się sporo, karygodnych przykładów marnowania zielonego majątku Torunia wciąż można znaleźć wiele. Szymon Spandowski
Duża sadzonka drzewa, wraz z trzyletnim utrzymaniem, kosztuje średnio 1200 - 1500 złotych. Inwestycja ma szansę szybko się zwrócić, o ile roślina nie zostanie zniszczona. Niestety, chociaż o ochronie drzew na placach budów w Toruniu mówi się od dawna, z ochroną są problemy nawet na budowach prowadzonych przez miasto.
od 16 lat

W 2018 roku wichura powaliła drzewo rosnące na rogu ul. Odrodzenia i Szosy Chełmińskiej. Służby miejskie zareagowały szybko, w miejscu zniszczonego weterana zostało posadzone nowe drzewo. Przyjęło się i urosło. Można było patrzeć na nie z nadzieją, że niebawem przechodnie będą mogli schować się w jego cieniu. O tym, jak bardzo ten cień jest potrzebny, każdy może się przekonać na własnej skórze. Średnia cena takiej sadzonki wraz z trzyletnim utrzymaniem to 1200 - 1500 złotych. Jest to jednak inwestycja w przyszłość.

Polecamy

- Kiedy sadzimy drzewo, inwestujemy. Tak jak inwestujemy w drogę czy coś innego. Kiedy już je posadzimy, to ono przez długi czas będzie nam przynosiło korzyści. To jest policzone, jak takie korzyści wyglądają. Polecam książkę „Zielony kapitał miast” Haliny Barbary Szczepanowskiej i Marka Sitarskiego. Autorzy wyliczyli w złotówkach, ile drzewo zarabia. Duże drzewo przynosi rocznie korzyści rzędu ponad 580 zł. Jakie to są korzyści? Oczyszcza powietrze, obniża temperaturę, poprawia gospodarkę wodną i to się przekłada na bezpośrednie zyski - tłumaczyła na naszych łamach dr inż. Marzena Suchocka, wykładowca w Katedrze Architektury Krajobrazu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, a także kierowniczka Zespołu Badań i Analiz Stanu Zdrowotnego Zadrzewień na Terenach Zurbanizowanych w Instytucie Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa.

W Toruniu mówi się o tym od lat, więc teoretycznie troska o zielony majątek miasta powinna być czymś oczywistym. Skrzyżowanie Szosy Chełmińskiej i Odrodzenia zmieniło się jednak w plac budowy. Tuż przy drzewie pojawił się wykop. Jego twórcy podcięli korzenie drzewa i na kilka dni zostawili je bez żadnej osłony. W sumie nic nowego, to samo wydarzyło się kilka dni wcześniej na rogu Szosy Chełmińskiej i Grudziądzkiej. Po interwencji korzenie podkopanego w ten sposób drzewa zostały przykryte plandeką. Jest to zmora wielu toruńskich placów budów. Piszemy o tym od lat, ale przypomnijmy raz jeszcze - dlaczego drzewa i ich korzenie powinny być otaczane szczególną ochroną?

Dlaczego należy dbać o korzenie drzew?

- Jeżeli przytniemy korzenie w odległości bliższej niż pięć średnich pnia drzewa, to drzewo się wywróci - tłumaczyła dr Marzena Suchocka. - To nie ja wymyśliłam, takie były wyniki badań. Aby spowodować takie ryzyko i odciąć drzewo od korzeni, wystarczy czasami zbyt blisko ułożyć krawężnik. Naprawdę. Wiele szkód bierze się z nieświadomości. Ludzie nie mają pojęcia, że montaż obrzeża na ławie, co ingeruje w glebę na 50 centymetrów, przecina system korzeniowy w stu procentach.

Polecamy

Efekt takiego nieodpowiedzialnego postępowania z drzewami na placu budowy można zobaczyć przy niedawno przebudowanej al. Jana Pawła II. Jedno z drzew przy po zachodniej stronie alei, niedaleko skrzyżowania z ul. Słowackiego, jest już martwe. Mamy jego zdjęcia z czasów budowy. Budowlańcy potraktowali korzenie tak samo jak przy ul. Odrodzenia.

Ile miesięcy temu Rada Miasta uchwaliła program ochrony środowiska?

Przypomnijmy, że we wrześniu ubiegłego roku Rada Miasta Torunia przyjęła program ochrony środowiska dla Torunia na lata 2021 - 2024 z uwzględnieniem perspektywy do 2028 roku. Jego częścią są bardzo konkretne wytyczne dotyczące ochrony zieleni na placu budów. Jest tam m.in. napisane, że nie wolno prowadzić otwartych wykopów w odległości mniejszej niż trzy metry od pnia. Zabronione jest przycinanie korzeni decydujących o statyce drzew. Podczas prac wokół przeznaczonych do zachowania drzew należy wytyczyć odpowiednio szerokie strefy ochronne. W ich obrębie nie wolno składować materiałów budowlanych ani parkować pojazdów. Wykopy w sąsiedztwie drzew należy prowadzić ręcznie, nie wolno stosować ciężkiego sprzętu, nie wolno też przycinać korzeni krawężnikami.

Polecamy

Czy ktoś to kontroluje?

Jak pokazują przykłady z ul. Odrodzenia i Grudziądzkiej, jest to fikcja. Takie obrazki można zobaczyć w samym centrum miasta i na terenie największej inwestycji miejskiej. Program ochrony środowiska został uchwalony 10 miesięcy temu. Jak już wcześniej informowaliśmy, aby w pełni wszedł w życie, potrzebne jest jeszcze regulujące szczegóły zarządzenie prezydenta Zaleskiego. Ma się ono pojawić we wrześniu tego roku. Czy przez ten czas wykonawcy otrzymują jakieś wytyczne dotyczące troski o zielony majątek miasta? Czy place budów są w jakiś sposób kontrolowane? Jaką mamy gwarancję, że po podpisaniu rozporządzenia wreszcie coś się zmieni?

- Wszyscy realizujący inwestycje na terenie Torunia powinni stosować się do uchwały nr 699/2021 Rady Miasta Torunia, która 9 września 2021 przyjęła „Program ochrony środowiska dla miasta Torunia na lata 2021 – 2024 z uwzględnieniem perspektywy do roku 2028” wraz z 3 załącznikami Zał. 1. Ochrona drzew w procesach inwestycyjnych, zał. 2. Kształtowanie i pielęgnacja zieleni oraz Zał. 3. Zielony Toruń – Charakterystyka zieleni na terenie Torunia. Obowiązki Inwestorów są szczegółowo omówione w zał. nr 1 i do tych wytycznych powinni się stosować. Wydział Środowiska i Ekologii na bieżąco prowadzi kontrolę prowadzonych w mieście inwestycji, co najmniej raz w tygodniu przeprowadzane są kontrole terenów zieleni urządzonej oraz placów budowy - zapewnia Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta Michała Zaleskiego. - Wyniki kontroli i stwierdzone uchybienia są przekazywane bezpośrednio do firm utrzymaniowych i Inwestorów z prośbą o natychmiastową reakcje. Jednak nadal obserwujemy brak pełnego zrozumienia w tym zakresie, inwestorzy zrzucają to na karb bezmyślności szeregowych pracowników. Pomimo kontroli zdążają się przypadki nie uwzględniania zapisów zał. 1 i zał. 2 co prowadzi do wniosku, że kontrole musimy przeprowadzać częściej. Dziękujemy bardzo za wszystkie sygnały o zauważonych zniszczeniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto