Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy rok przywitają w murach aresztu

Redakcja
Prokurator wystąpił do sądu o tymczasowe aresztowanie kobiety i mężczyzny, którzy przemocą zabrali swojej ofierze pieniądze. Później jeszcze pobili używając niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu już wczoraj oboje trafili do aresztów. Spędzą tam nadchodzące trzy miesiące. Jej grozi do 12 lat więzienia, jemu do 15 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek (29.12.) kryminalni z toruńskiej komendy doprowadzili do prokuratury Toruń Centrum Zachód dwoje sprawców podejrzanych o dokonanie rozboju oraz pobicie. 39- latek i jego 24- letnia znajoma usłyszeli zarzut, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonali rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia i pobicia przy użyciu niebezpiecznego narzędzia. Jeszcze wczoraj oboje zostali doprowadzeni do toruńskiego sądu, który uwzględnił wniosek złożony przez prokuraturę i tymczasowo aresztował ich oboje. W murach aresztu spędzą najbliższe trzy miesiące.

Przypomnijmy: informację o tej historii otrzymał dyżurny komendy miejskiej. Była sobota po godz. 15.00. Zadzwoniła przypadkowa osoba, która poinformowała o szarpaninie i zranionym mężczyźnie przy ul. Podgórnej w Toruniu. Na miejsce pojechał patrol. Funkcjonariusze praktycznie na miejscu zatrzymali do tej sprawy nietrzeźwego mężczyznę. Miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Po kilku godzinach doszło do zatrzymania kobiety, która brała udział w zdarzeniu. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że do mieszkańca ulicy Podgórnej przyszła dwójka znanych mu osób, kobieta i mężczyzna. Zażądali od niego wydania pieniędzy. Gdy ten nie chciał tego zrobić znajomi zaczęli go bić używając przy tym drewnianego elementu stołu. Z relacji pokrzywdzonego wynika, że zabrali mu kilkadziesiąt złotych. Mężczyzna wybiegł za nimi trzymając w ręku siekierę. Szarpanina przeniosła się na zewnątrz mieszkania. Podczas niej pokrzywdzony wypuścił trzymaną w ręku siekierę. Podniosła ją kobieta, która trzykrotnie uderzyła nią pokrzywdzonego. Ten trafił do szpitala. Był pod wpływem alkoholu.

Ponieważ mężczyzna w przeszłości był karany za przestępstwa podobne a ostatniego czynu dopuścił się w warunkach tzw. recydywy czyli powrotu do przestępstwa grozi mu 15 lat więzienia. Jego znajomej do 12 lat więzienia

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto