Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niższa kara dla Remigiusza Dominiaka za napaść na prezydenta [ZDJĘCIA]

MO
Rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata - to kara dla Remigiusza Dominiaka za napaść na prezydenta RP.
Rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata - to kara dla Remigiusza Dominiaka za napaść na prezydenta RP. Grzegorz Olkowski / Polska Press
Nie rok i sześć miesięcy, ale rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na 2 lata - to kara dla Remigiusza Dominiaka za napaść na prezydenta RP. Sąd apelacyjny zwolnił go z przeprosin w mediach.

Wczoraj gdański sąd ogłosił prawomocny wyrok w sprawie Remigiusza Dominiaka.

Ten 36-latek dopuścił się w Toruniu czynnej napaści na prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz naruszył nietykalność policjantów.

Zobacz także: Wielki klon przewalił się na dom przy ul. Rudackiej [ZDJĘCIA]

Sąd Okręgowy w Toruniu skazał Remigiusza Dominiaka (zgodził się na ujawnienie danych) na rok i sześć miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata próby. Nakazał mu też przeprosić Bronisława Komorowskiego na pierwszej stronie któregoś z ogólnopolskich dzienników. A także - zapłacić 500 zł częściowego zadośćuczynienia jednemu z policjantów.

Sąd w Gdańsku wyrok złagodził. Skazał 36-latka na rok i dwa miesiące więzienia w zawieszeniu na krótszy, bo dwuletni okres próby. Zwolnił go także z obowiązku przeprosin pokrzywdzonego w mediach. Pozostawił jednak obowiązek zapłacenia funkcjonariuszowi wspomnianych 500 zł.

Przypomnijmy, że do napaści doszło w maju 2015 roku na Rynku Staromiejskim w Toruniu na wiecu wyborczym Bronisława Komorowskiego. 36-letni marynarz, zdeklarowany przeciwnik aborcji, biegł w kierunku prezydenta z podniesioną ręką. Trzymał w niej koszulkę z obrazem płodu i napisem „Stop aborcji” oraz ulotki. Odbił się od BOR-owców, a później przejęli go policjanci.

Zobacz także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto