Nauczyciele nie stracą na pandemii. Czy na pewno?
Dodaje też, że pracownicy administracji i obsługi placówek oświatowych mają zagwarantowany poziom wynagrodzeń układem zbiorowym pracy. I ani sytuacja finansowa wywołana skutkami Covid-19, ani fakt zamknięcia placówek oświatowych tego nie zmienił. Czytaj także:Nie wszyscy nauczyciele wrócili do szkółZielone światło dla pierwszego drapacza chmur w Toruniu Od początku roku ta grupa pracownicza, jako jedyna z grup pracowniczych finansowanych z budżetu miasta, otrzymała 15-procentową podwyżkę wynagrodzeń i otrzymuje co miesiąc premie na poziomie nie mniejszym niż 20 proc. płacy zasadniczej. Tu warto przypomnieć, że zbiorowy układ pracy dla pracowników niepedagogicznych, na który powołuje się Magdalena Flisykowska-Kacprowicz, z inicjatywy miasta jest renegocjowany. Chodzi o to, by wypracowane z wielkim trudem dwie dekady temu porozumienie zmienić tak, by wynagrodzenia w sferze szkolnej administracji i obsługi nie rosły z każdym wzrostem płacy minimalnej. Rozmowy w tej sprawie ze związkami zawodowymi wciąż trwają.