Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Największe rekordy WOŚP w Toruniu od 1994 roku. Możemy pochwalić się nimi w całej Polsce!

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
WOŚP w 2010 roku
WOŚP w 2010 roku Jacek Smarz
Finał WOŚP w Toruniu zawsze gwarantował wysokie sumy zbiórek. Milion złotych i jeden grosz – taką zawrotną kwotę w 2005 roku zapłaciła jedna z toruńskich firm za złotą kartę telefoniczną WOŚP. Dwadzieścia lat temu inni przedsiębiorcy z Torunia dali 370 tys. zł za orkiestrowe serduszko. W ubiegłym roku natomiast na koncie toruńskich sztabów zgromadzono ponad 703 tys. zł. Jak przez lata grała w Toruniu orkiestra? Oto szczegóły!

Kiedy prawie 30 lat temu Jurek Owsiak dowiedział się, ze w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka nie można ratować dzieci z wadami serca z powodu przestarzałego sprzętu, zaapelował o pomoc. Miała to być spontaniczna, jednorazowa akcja, ale odzew przerósł najśmielsze oczekiwania Owsiaka. I taka jest właśnie geneza Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Zobacz wideo: Uwaga piesi! mandat za telefon na pasach

Pierwszy finał WOŚP w Toruniu. To był 1994 rok

W Toruniu WOŚP po raz pierwszy zagrała 2 stycznia 1994 roku. Siedzibą ówczesnych sztabowców był pub „Jadwiga” przy Rynku Staromiejskim. I już wówczas padł pierwszy orkiestrowy rekord – ćwierć wieku temu zebrano 18 mln zł. Były to jednak pieniądze przed denominacją. Kiedy przełożymy tę kwotę na dzisiejsze realia, to wynik zbiórki w 1994 roku wyniósł 1,8 tys. zł. Dla porównania, codzienne wydanie „Nowości” kosztowało wtedy zawrotną sumę 2 tys. zł (czyli na dzisiejsze 20 groszy).

Pierwsze złote serduszko na WOŚP w Toruniu

W 1996 roku Toruń dostał swoje pierwsze orkiestrowe złote serduszko. Jego cena wywoławcza to 300 zł. Hojny i do dziś nieustalony nabywca zapłacił za nie 4 tys. zł. Trzy lata później znów grano na rzecz noworodków. Na scenie ustawionej przed „Jadwigą” swoje żużlowe pamiątki licytował m.in. Mirosław Kowalik. Większość koncertów odbywała się w pubach oraz w Domu Harcerza.

Banany z Bydgoszczy w 2004 roku

9 stycznia 2000 roku toruńscy studenci wpadli na pomysł, by przebrać stojącego na cokole Mikołaja Kopernika w koszulkę i okulary w stylu Owsiaka. W ściskawie wzięło wtedy udział 270 osób, a za złote serduszko firmy Gamet i Lux zapłaciły wspólnie 51 tys. zł.

Trwa głosowanie...

Popierasz środowiska LGBT+?

Justyna Steczkowska była gwiazdą toruńskiego finału w 2004 roku. Był on zresztą bardzo barwny, bo przez miasto przejechała kawalkada trabantów, a mieszkańcy Bydgoszczy przysłali do Torunia – w geście przyjaźni – tonę bananów. Na ulicach kwestowało 550 wolontariuszy, a firmy Lux i Rally Team Real za złoto-srebrny medal WOŚP zapłaciły 44 tys. zł. Tamten finał filmowany był z dźwigu straży pożarnej (nie było jeszcze dronów).

Licytacje WOŚP z rekordami w Toruniu

W 2006 roku – w bardzo mroźną niedzielę - Orkiestra grała dla ofiar wypadków. Gwiazdą wieczoru był zespół Coma. Zebrano wtedy 150 tys. zł. Dwa lata później, dokładnie 13 stycznia, licytowano w Toruniu gigantyczne łabędzie jajo – pamiątkę po ataku ptasiej grypy. Pod młotek poszła też kolacja z prezydentem Michałem Zaleskim, dzień u boku marszałka Piotra Całbeckiego oraz motocykl żużlowca Karola Ząbika.

- Wygrałem na nim wiele ważnych biegów, ale teraz czeka go najważniejszy wyścig – o zdrowie i życie dzieci – mówił 11 lat temu młody sportowiec.

Niektórzy nasi Czytelnicy pamiętają zapewne rekord, który pobiła toruńska spółka Real. W 2001 roku wygrała telewizyjną licytację złotego serduszka, za które zapłaciła zawrotną kwotę 370 tys. zł. 12 lat lat temu natomiast inna toruńska firma wprawiła w osłupienie telewidzów. Chodzi o Consus, który podczas aukcji na antenie TVP 2 dał 1,01 mln zł za złotą kartę WOŚP. Sprawą przez kilka tygodni żyło całe miasto.

Finały WOŚP w Toruniu - ile zebrano?

Tu warto dorzucić kilka liczb z ostatnich kilku lat.

  • W 2010 roku, kiedy w Polsce i na świecie szalał kryzys gospodarczy, torunianie wrzucili do puszek wolontariuszy 295 tys. zł.
  • Rok później na koncie Orkiestry było 301 tys. zł, a w 2013 roku - 311 tys. zł.
  • W 2018 roku zbiórkę zakończono na kwocie przekraczającej 540 tys. zł, a rok później było to 570 tys. zł.
  • Ostatni finał przyniósł miastu rekord - ponad 703 tys. zł. W sztabie głównym w Domu Harcerza licznik stanął na kwocie 389 tys. 827 zł i 39 gr. W puszkach wolontariuszy było ponad 366 tys. zł, resztę kwoty uzyskano z prowadzonych na scenie licytacji.

Imponujący wynik osiągnęli sztabowicze ns Skarpie. Zebrano tam dokładnie 179 tys. 383 zł i 88 groszy. Sztab Anity Nowak w SP nr 1 na starówce zgromadził aż 134 tys. 515 zł i 32 grosze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto