- Musimy wytrzymać to starcie mentalnie i pojechać do Węgrowa jako faworyt i takim faworytem być na parkiecie - powiedział Mariusz Soja, szkoleniowiec KT7 CNC Budowlanych.
Przypomnijmy, iż w obu spotkaniach pomiędzy toruniankami a Nike Węgrów, rozegranych w obecnym sezonie, Budowlane okazywały się lepsze. Na własnym parkiecie wygrały przekonująco 3:0 (25:21, 25:20, 25:21), zaś na Mazowszu po ciężkiej walce 3:2 (25:23, 17:25, 25:14, 17:25, 15:11).
U siebie to inny zespół
- Dziewczyny z Węgrowa grają zupełnie inną siatkówkę we własnej hali, a inną w meczach wyjazdowych. U nas wygrałyśmy z nimi 3:0, natomiast w ich obiekcie męczyłyśmy się w tie-breaku - wspomniała Karolina Filipowicz, rozgrywająca Budowlanych, w rozmowie z portalem Strefa Siatkówki.
Już dziś w Węgrowie drugiej drużynie rozgrywek regularnych pierwszej ligi może być jeszcze trudniej.
- Od momentu zakontraktowania Katarzyny Wawrzyniak, a także powrotu do gry Izabeli Korzon, Nike gra lepiej. To zespół młody, wysoki, ambitny i waleczny. Niczym nie ryzykuje, więc spodziewam się, że na parkiecie prezentować będzie „fajerwerki”. Trzeba będzie to przetrzymać. Nie ma innego wyjścia - dodał szkoleniowiec Budowlanych.
Na atuty węgrowianek uwagę zwraca też rozgrywająca KT7 CNC Budowlanych.
- Nike to zespół, który gra bardzo dobrze w defensywie. We wspomnianych, wcześniejszych naszych starciach, węgrowianki podbiły wiele piłek i dzięki temu miały okazję nas kontrować - stwierdziła Karolina Filipowicz. - Podsumowując, nie możemy zakładać, że na pewno w sobotę wygramy, bo w tym sezonie w pierwszej lidze niespodzianek nie brakowało. Rozgrywki są wyrównane i każdy może wygrać z każdym.
Faworyt jest faworytem
Nie zmienia to jednak faktu, iż pod węgrowską siatką siódmy zespół sezonu zasadniczego spotka się z drugim. Siłą rzeczy większe szanse na odniesienie zwycięstwa powinny mieć torunianki, nawet jeśli na parkiet wyjdą osłabione (występ chorej podstawowej środkowej - Anny Lewandowskiej - stoi pod znakiem zapytania).
- Nie ma co ukrywać, presja nałożona na zespół jest spora, a jak widać było w ostatnich ligowych spotkaniach, faworyci tych zmagań z presją sobie nie radzą. Walczące o czołowe lokaty zespoły przegrywały swoje mecze na potęgę - zakończył Mariusz Soja. - Mam nadzieję, ze z nami tak nie będzie.
TERMINARZ MECZÓW
Ćwierćfinały I ligi kobiet. Pierwsze mecze, sobota: Silesia Volley Mysłowice (8. miejsce po sezonie zasadniczym) - ŁKS Łódź (1), Nike Węgrów (7) - KT7 CNC Budowlani Toruń (2, godz. 18), PSPS Chemik Police (6) - Wisła Warszawa (3), Joker Świecie (5) - Karpaty Krosno (4)
Rywalizacja w pierwszej rundzie play off toczy się do zaledwie dwóch zwycięstw. Drugie i ewentualnie trzecie spotkania w poszczególnych parach odbędą się 9 i 10 kwietnia na parkietach wyżej sklasyfikowanych ekip.**
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?