MORS znajdzie miejsce na parkingu w Toruniu

Miejski Organizator Ruchu Samochodowego, czyli MORS ma pomóc w wyszukiwaniu wolnych miejsc parkingowych. Trwa budowa prototypu odpowiedzialnego za to czujnika.

- Docelowe urządzenie rozmiarami będzie zbliżone do miejsca parkingowego - mówi Grzegorz Marczak z Wydziału Matematyki i Informatyki.

Na czujnik złoży się układ pętli indukcyjnych. Elementy elektroniczne znajdą się pod nawierzchnią parkingu.

Dzięki modułowi GSM do serwera aplikacji mobilnych będzie przesyłana informacja o tym, czy miejsce postojowe jest wolne, czy zajęte.

Miasto planuje, aby początkowo przystosować do tego urządzenia 25 miejsc parkingowych. Jest szansa, że pierwsze zostaną uruchomione już po wakacjach. Decyzja o tym, gdzie umieszczone zostaną instalacje, nie została jeszcze podjęta.

- Przy jej podejmowaniu trzeba uwzględnić plany remontowe - dodaje Grzegorz Marczak. - Najlepiej, gdyby montaż MORS-a był połączony z remontem ulicy.

System skierowany jest głównie do użytkowników smartfonów. Interfejs MORS-a będzie prosty i intuicyjny, tak aby każdy posiadacz odpowiedniego urządzenia mógł z niego korzystać. Dostępna będzie też strona internetowa, dzięki której łatwo korzystać będzie można z aplikacji programistów z UMK.

- Interfejs aplikacji internetowej nieco różni się od mobilnej, bo jest jeszcze prostszy w obsłudze - zauważa Maciej Manista, programista zajmujący się interfejsem aplikacji internetowej. - Zapewniam, że każdy jest w stanie poradzić sobie z jego obsługą.

Nagrodzony zespół programistów tworzy sześć osób. To kierownik Andrzej Gutowski oraz konsultanci i specjaliści od elektroniki Grzegorz Marczak, Monika Czyrny, Patryk Stanicki, Przemysław Walczak, Piotr Włośniewski i Maciej Manista. Za MORS-a dostali 2 tysiące złotych.

Teraz celem jest tzw. komercjalizacja projektu. Także innym polskim miastom zespół chciałby zaoferować tę aplikację. Zainteresowana może być Warszawa. Właśnie ogłosiła przetarg na przygotowanie koncepcji takiego systemu.