Rynek finansowy czy ubezpieczeniowy nie należy do najłatwiejszych. Aby odnieść sukces w branży potrzeba inteligencji, silnej empatii, wytrwałości, daru przekonywania i wysoko rozwiniętych zdolności komunikacyjnych. Osoby korzystające z dostępnych na rynku rozwiązań finansowych, szukają możliwości zaspokojenia pragnienia spokoju, bezpieczeństwa, komfortu czy opieki. Sedno tkwi jednak w umiejętności wzbudzenia tego pragnienia wśród osób, których sytuacja materialna w obecnej chwili jest stabilna. Właśnie ten moment to najlepszy sposób, by zweryfikować deklarowane przy rozmowie kwalifikacyjnej kompetencje agenta.

Problemem coraz częściej dotykającym instytucje finansowe i ubezpieczeniowe jest zbyt duża liczba przedstawicieli, których wyniki niczym nie wyróżniają się w rankingach sprzedaży. Przyczyn niechęci do inwestowania w przyszłość można oczywiście szukać w sytuacji gospodarczej kraju, problemach z zatrudnieniem czy wysokością wynagrodzeń przeciętnego Kowalskiego. Problem tkwi jednak w sprzedawcy, a dokładnie w jego motywacji.

Właściwej motywacji trzeba się nauczyć. Wspaniale, gdy pojawia się spontanicznie i wynika z chęci rozwoju i realizacji kolejnych życiowych wyzwań. Czy jednak ci przedstawiciele, posiadający inne priorytety, skazani są na porażkę? Oczywiście nie. W tym przypadku motywacji trzeba szukać w samym sobie. Zawodowa codzienność w każdym przypadku wiąże się z realizacją osobistych potrzeb: rozwoju, zabezpieczenia finansowego, sukcesu, wzmocnienia poczucia własnej wartości czy chęci nauki. Zadania wynikające z wykonywanej pracy należy więc traktować jako szansę i etap w dążeniu do tego, co upragnione.

Dbając o to, by agentom zwyczajnie „chciało się chcieć”, można w prosty sposób zwiększyć wyniki sprzedaży i satysfakcję klientów, nie mówiąc o zadowoleniu samych sprzedawców. Warto więc organizować spotkania motywacyjne dla swoich pracowników, uczyć ich tego, jak czerpać satysfakcję z podejmowanych działań i pomóc w odkrywaniu osobistych zysków, wynikających z aktywnej sprzedaży. Ważne także, by agent poznał dobrze swój produkt i uwierzył w jego wartość, wówczas łatwiej będzie mu opowiadać o nim klientom.

Oprócz zaspokojenia istotnych wewnętrznych potrzeb, można również pokusić się o inwestycję w doraźne bodźce, które także mogą uaktywnić chęć do działania. Przede wszystkim mowa o różnego rodzaju premiach i prowizjach, których wizja najbardziej wpływa na zaangażowanie pracowników.

Aby zapewnić firmie najlepsze rezultaty, warto sięgnąć po oprogramowanie i różnego rodzaju aplikacje, które pomogą wyznaczyć cele i monitorować wyniki sprzedaży. Jednym z dostępnych na rynku narzędzi jest najnowszy serwis e-Finanser.pl, który, prócz nadzoru nad stworzoną siecią sprzedaży i poszczególnymi wskaźnikami, pozwala na organizację konkursów sprzedażowych oraz dobór odpowiedniego systemu motywacyjnego dla sprzedawców i elastyczne dostosowanie wysokości premii i prowizji w oparciu o realizację celów biznesowych.