Międzynarodowy Dzień Pizzy w Lublinie
Jeszcze nie zdążyliśmy spalić kalorii po tłustym czwartku, a już trzeba obchodzić kolejne święto. Międzynarodowy Dzień Pizzy celebrowany 9 lutego to doskonała okazja do odwiedzenia swojej ulubionych restauracji i zamówienia dania, które z pewnością przypadnie do gustu każdemu. Rzymska czy neapolitańska, na grubym czy na cienkim cieście, klasyczna czy z nutą szaleństwa, bez wątpienia pizza jest w stanie skraść serce niejednemu smakoszowi nie tylko włoskiej kuchni.
- Podróżując po Włoszech miałem okazuję poznać nie tylko piękne krajobrazy, ale również kulturę jedzenia i gotowania. Włoska pizza charakteryzuje się przede wszystkim tym, że jest robiona z serem ze świeżego mleka, sosem z pomidorów pellati lub san marzano. Nie ma różnicy czy jest okrągła, czy prostokątna tak samo, czy jest na grubym, czy cienkim cieście. Zwiedzając Sycylię, Sardynię, Lombardię czy Neapol pizza, w każdym z regionów była inna. Najistotniejsza jest jakość używanych składników. Pamiętamy też o najważniejszym, czyli o miłości. Bez tego nie smakuję tak dobrze. W PizzaLover serwujemy pizzę po rzymsku, ponieważ to najpopularniejszy rodzaj pizzy w Polsce - mówi nam Dawid Bucior, właściciel PizzaLover w Lublinie.
Dawid zaznacza, że ma wielkie szczęście, że w swojej pracy odnalazł pasję.
- Dużo ludzi to dostrzega, a to działa jak magnes. Jak nie zamawiać pizzy, która jest robiona z miłością? - pyta właściciel.
Aktualnie w Lublinie PizzaLover działa w dwóch lokalizacjach - na ul. Nowy Świat 40b oraz przy ul. Ignacego Jana Paderewskiego. Pierwszy punkt otworzył się 7 lat temu, jednak jak mówi Dawid, za cel obrał sobie „pizzową ekspansję” na drugą część miasta.
- Nie stało się to jednak tak szybko. Na otwarcie drugiego punktu pracowałem 5 lat. Teraz robiąc pizzę w dwóch lokalach, mnożę swoje szczęście. Na Nowym Świecie oprócz pizzy, mamy też pasty, sałatki, dania z cielęciny, wołowiny, sycylijskie cannolii czy tiramisu, które nauczył mnie robić pewien Rzymianin. Serwujemy włoskie wina, mamy piwa z wielu regionów Włoch, parzymy kawę speciality, którą świeżo wypala dla mnie mój przyjaciel. PizzaLover to szerokie spektrum włoskiej kuchni. Uwaga! Mamy też grillowaną ośmiornicę - mówi Dawid Bucior.
Właściciel zaznacza, że w naszym mieście królują przede wszystkim klasyczne połączenia takie jak szynka z pieczarkami, margherita czy też ser z salami.
- Lublinianie jednak otwierają się na nowe smaki i lubią eksperymentować. Wyobrażacie sobie pizzę z miętą? U nas to jeden z topsellerów. Jesteśmy też zdecydowanie „team ananas”. Wystarczy tylko spojrzeć w nasze menu i znaleźć pozycję „LOVER”, a odnajdziemy tam połączenie boczku, jalapeno, rukolii no i oczywiście ananasa. Jest to kompozycja smaku, którą wymyśliłem, będąc na studiach. Pozbawiony piekarnika, robiłem ją na patelni, dlatego uważam, że w naszej restauracji nie ma przypadku - podkreśla.
Zapytany o swoje dalsze plany Dawid zaznacza, że nie potrafi ustać w miejscu.
- Dzięki zgranemu zespołowi PizzaLover, jak i naszym gościom jesteśmy w stanie zrobić wiele. Wyobraźcie sobie Lublin, jako polską stolicą pizzy. Lubię zaskakiwać, jeśli jesteście ciekawi, zachęcam do obserwowania moich poczynań w mediach społecznościowych - podsumowuje.
- Lubelski Klub Morsów w zimnej wodzie, ale z gorącą atmosferą! Zdjęcia
- Ambasadorzy Województwa Lubelskiego za 2023 rok uhonorowani. Zobacz zdjęcia
- Kompleksowe leczenie nowotworów w USK 1 w Lublinie. Zdjęcia
- Za nami studniówka II Liceum Ogólnokształcącego w Chełmie
- Katecheta molestował dzieci w podstawówce? Sprawą zajmuje się policja oraz kuratorium
- Tu dziura, tam wyrwa. Slalomem po ulicach Lublina
Ciasto ucierane z wiśniami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?