Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Martin Vaculik wygrywa pierwszą rundę SEC w Gustrow

Joachim Przybył
Martin Vaculik wygrywa pierwszą rundę SEC w Gustrow
Martin Vaculik wygrywa pierwszą rundę SEC w Gustrow fot. Patryk Młynek
Martin Vaculik wygrywa pierwszą rundę SEC w Gustrow. Słowacki zawodnik Get Well Toruń bardzo dobrze prezentował się na niemieckim torze. Była szansa na uzyskanie większej ilości punktów, jednak na przeszkodzie stanął deszcz.

Martin Vaculik wygrywa pierwszą rundę SEC w Gustrow

Od początku turnieju nie brakowało niespodzianek. Kai Huckenbeck na dystansie poradził sobie z Hansem Andersenem, chwilę później swój wyścig wygrał Tobias Busch. Wśród pokonanych nie byle kto, bo Emil Sajfutdinow, obrońca złotego medalu i jeden z głównych faworytów tegorocznego cyklu. Rosjanin miał walczyć o tytuł z Nicki Pedersenem, ale obaj mieli duże kłopoty na początku. Sajfutdinow najpierw z trudem pokonał Nicolasa Covattiego, a w 2. serii został wykluczony po upadku w trakcie walki z Peterem Ljungiem.

Pedersen ma kłopoty z prędkością motocykli od początku sezonu i w Niemczech nic się nie zmieniło. Obaj zmierzyli się ze sobą w biegu 11, ale z ich pojedynku niewiele wyszło. Najlepszy okazał się bowiem Łotysz Andriej Liebiediew, który bez większego trudno odpierał ataki Sajfutdinowa, a Pedersen spadł na ostatnie miejsce i został wykluczony w trakcie biegu za przekroczenie wewnętrznej linii toru. Świetnie za to radzili sobie biało-czerwoni. Cykl SEC ruszył w 2013 roku i w trzech kolejnych edycjach Polacy ani razu nie stanęli na podium. W Gustrow trójka naszych reprezentantów od pierwszych wyścigów rozbudziła spore nadzieje.

Po dwóch seriach niepokonani byli Krzysztof Kasprzak i Przemysław Pawlicki, Janusz Kołodziej stracił tylko punkt. Zwłaszcza dwaj pierwsi prezentowali się wybornie na niemieckim torze. W 4. serii punktów po wykluczeniu nie zdobył Pawlicki, ale za to Kasprzak pokazał kapitalny speedway. Przegrał start z Vaclavem Milikiem, potem musiał obronić się przed atakami Pedersena, by na końcu wyprzedzić Czecha na ostatnim okrążeniu. Po czterech seriach wyścigów Sajfutdinow i Pedersen praktycznie stracili szanse na awans choćby do biegu.

Równie bezbarwny był kolejny z faworytów do medali - Antonio Lindbaeck, który pierwszy raz ścigał się w Gustrow i chyba nie polubi tego toru. Miejsce faworytów zajęli ci młodsi i mniej doceniani w notowaniach przedturniejowych. Bardzo dobrze prezentowali się zwłaszcza Kai Huckenbeck, Vaclav Milik i Andriej Liebiediew. Kibice w Toruniu zapewne pilnie obserwowali Martina Vaculika. Zawodzący od początku sezonu w barwach Get Well żużlowiec obiecywał, że przerwę w rozgrywkach PGE Ekstraligi wykorzysta na zmiany w teamie i inwestycje w sprzęcie. I widać poprawę. Już w pierwszym swoim starcie Vaculik ścigał Nicki Pedersena i wyprzedził go efektownym atakiem po zewnętrznej.

Potem pewnie punktował i awansował bezpośrednio do wyścigu finałowego. Już po czterech startach praktycznie pewny był tego Kasprzak i nawet wykluczenie za zbyt ostry atak na Sajfutdinowa w ostatnim biegu nie odebrał mu awansu. Walka o cztery miejsca w barażu trwała do ostatniej serii turnieju zasadniczego. Na ostatnie miejsce wcisnął się Lindbaeck, najlepszy z czterech zawodników z 8 punktami. Szwed w barażu był jednak bez szans. Na coraz większym błocie kluczowy był start, a tym popisali się Polacy: Kołodziej i Pawlicki. W Gustrow wciąż jednak lało i ostatecznie po konsultacja z zawodnikami postanowiono finału nie rozgrywać. W tej sytuacji wyniki barażu anulowano i o podium zadecydowała kolejność po rundzie zasadniczej. Kolejny turniej zaplanowano 6 sierpnia w Daugavpils, potem 20 sierpnia w Togliatti, a medalistów będziemy dekorować 17 września w Rybniku.

Wyniki 1. rundy Speedway Euro Championship 1. Martin Vaculik (Słowacja) 12 (3,2,3,2,2) 2. Krzysztof Kasprzak (Polska) 11 (3,3,2,3,w) 3. Kai Huckenbeck (Niemcy) 9 (1,0,3,3,2) 4. Janusz Kołodziej (Polska) 9 (2,3,0,3,1) 5. Przemysław Pawlicki (Polska) 9 (3,3,2,w,1) 6. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 8 (2,2,1,0,3) 7. Andrzej Lebiediew (Łotwa) 8 (0,2,3,2,1) 8. Vaclav Milik (Czechy) 8 (2,1,3,2,0) 9. Emil Sajfutdinow (Rosja) 8 (1,w,2,2,3) 10. Leon Madsen (Dania) 7 (d,3,1,t,3) 11. Hans Andersen (Dania) 7 (0,w,2,3,2) 12. Nicki Pedersen (Dania) 7 (2,1,w,1,3) 13. Anders Thomsen (Dania) 6 (1,2,d,1,2) 14. Peter Ljung (Szwecja) 5 (1,1,1,1,1) 15. Tobias Busch (Niemcy) 4 (3,0,1,0,0) 16. Nicolas Covatti (Włochy) 1 (0,1,0,0,0)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto