Zdecydowanym faworytem meczu byli rywale biało-czerwonych. Kazachowie przed miesiącem wywalczyli brązowy medal mistrzostw Europy w Serbii. Na Bałkanach naszej kadry zabrakło.
Goście już w czwartej minucie objęli prowadzenie. Rafała Krzyśkę pokonał Semir Żamankułow. Podopiecznym Andrzeja Biangi remis udało się uratować dopiero w końcówce meczu. Punkt Polakom zapewnił zawodnik FC Toruń - Marcin Mikołajewicz - na 27 sekund przed ostatnią syreną
- Cieszymy się z tego remisu, ale zmarnowaliśmy mnóstwo sytuacji – powiedział na pomeczowej konferencji bohater reprezentacji Polski. - Sam zespsułem chyba pięć dogodnych okazji. Przed rewanżem trzeba popracować nad skutecznością. Patrząc przez pryzmat meczu, to remis jest sprawiedliwym wynikiem. Przed meczem wiele osób stawiało na wygraną Kazachstanu, ale my też potrafimy grać w futsal, co pokazaliśmy na boisku.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?