Macieja Wisińskiego z Torunia już 15 razy mogliśmy oglądać w programie "Jaka to melodia?"

27-letni Maciej Wisiński pochodzi z Szabdy w powiecie brodnickim, ale na co dzień mieszka w Toruniu, gdzie pracuje jako specjalista ds. sprzedaży w sklepie internetowym. Uwielbia koncerty (w tym roku był na koncertach Sanah i Eda Sheerana) i piłkę nożną (kibicuje drużynie Liverpool F.C.). Jego pasją od dziecka była muzyka, chętnie oglądał program "Jaka to melodia?" Od zawsze szczególnie lubił muzykę rockową, chętnie słuchał zespołu The Beatles. Nadal interesuje go zwłaszcza muzyka lat 60., 70. i 80., w tym wciąż zespół The Beatles, ale także Queen czy Dire Straits. W przyszłym roku planuje wziąć ślub ze swoją narzeczoną.

Maciej Wisiński w programie "Jaka to melodia?" występuje już od kilku lat, łącznie mogliśmy go zobaczyć w 15 odcinkach. We wrześniu 2022 r. wygrał maksymalną liczbę odcinków z rzędu, czyli trzy. W finale miesiąca "Jakiej to melodii?" 2 października miał natomiast nad przeciwniczkami przewagę od samego początku. W trzeciej rundzie zmierzył się z Moniką i wtedy nie rozpoznał piosenki "It's a heartache" Bonnie Tyler i "Bossa Nova do poduszki" Maryli Rodowicz i i zespołu Alibabki. W związku z tym, mimo wcześniejszej dobrej passy w odcinku, ostatecznie nie wygrał finału miesiąca. Udział w programie zakończył mając na koncie 40 tys. 860 zł.

Z racji, że podczas rozmowy z nami w 2020 r. zdradził, że jego marzeniem jest wygranie finału, to także w środę, 5 października 2022 r. zapewnił nas, że ponownie będziemy mogli zobaczyć go w "Jakiej to melodii", gdy tylko minie określony w regulaminie czas, czyli najszybciej w październiku 2023 r. Co więcej, jesienią 2023 r. będziemy mogli go także zobaczyć w programie "1 z 10". Maciej Wisiński otrzymał już zaproszenie, ale nagrania do tego programu odbywają się w okresie od pół roku do roku. 27-latek bierze także aktualnie udział w castingach do teleturnieju "Va banque".

Jak przygotowuje się do programów? Maciej zdradził nam, że do udziału w "Jakiej to melodii?" przygotowuje się codziennie słuchając muzyki, a także oglądając program, nawet dwukrotnie te same odcinki. Słucha także nowych utworów, których jeszcze w programie nie było, ale mogą się pojawić. Do programu "1 z 10" przyda mu się natomiast wiedza ogólna, czytanie różnych artykułów, nie tylko tych publikowanych w Internecie, ale także w czasopismach, przypomnienie wiedzy licealnej, a także nadal, jak w przypadku "Jakiej to melodii?", sprawdza się oglądanie te teleturnieju. - Pytania są skonstruowane w taki sposób, że się powtarzają - zdradził nam Maciej Wisiński.