MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 12
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
2 lipca odszedł na zawsze Mieczysław Mikołajewicz, toruński...

Ludzie toruńskiego sportu, których pożegnaliśmy w 2022 roku [zdjęcia]

Mieczysław Mikołajewicz

2 lipca odszedł na zawsze Mieczysław Mikołajewicz, toruński działacz żużlowy. W latach 70. był kierownikiem sekcji żużlowej w Stali Toruń, ponadto przez długi czas był członkiem Głównej Komisji Żużlowej. Mieczysław Mikołajewicz zmarł w wieku 85 lat. W okresie jego pracy w klubie toruńska drużyna żużlowa przeżywała walkę o awans do ówczesnej 1. ligi i radość z pierwszych spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej. Stal Toruń zaczęła również jeździć na pierwsze zimowe zgrupowania w góry, ponadto w klubie pojawił się trener Florian Kapała, także sprowadzony właśnie przez Mikołajewicza.
- W drużynie było tyle sympatii, tyle serdeczności. Na początku jeździliśmy jednak tylko ze dwa treningi w tygodniu, bo zawodnicy normalnie pracowali. Udało mi się załatwić z dyrektorami poszczególnych zakładów, w których byli zatrudnieni, oddelegowanie ich na stałe na stadion do klubu. Zrównaliśmy się w ten sposób z innymi drużynami. Zawodnicy byli mi za to bardzo wdzięczni - wspominał po latach.
Mieczysław Mikołajewicz przez lata pracował także w Głównej Komisji Żużlowej (dziś Głównej Komisji Sportu Żużlowego).
- Z ramienia GKŻ odbierałem licencje toru w Gorzowie, Zielonej Górze, Wrocławiu i w innych miastach. Wszędzie byłem serdecznie witany i zgrzeszyłbym, gdybym na kogoś powiedział coś złego. To ja wystąpiłem w GKŻ z tezą, żeby w połowie lat 70. powiększyć pierwszą ligę do dziesięciu drużyn. Zaproponowaliśmy to razem z panem Bronkiem Ratajczykiem z Wybrzeża Gdańsk. Wszyscy mnie poparli, jak jeden mąż, każdy klub. Ligę powiększono i weszliśmy do 1. ligi. Jako Toruń byliśmy szanowani. Byłem zaskoczony, jak w innych miastach podbiegano do nas i wręczano kwiaty - opowiadał w książce "Od dirt-tracku do Motoareny. Opowieść o toruńskim żużlu".
Jako działacz Mikołajewicz poznał nie tylko polskie środowisko, ale i zagraniczne sławy ówczesnego żużla z Ivanem Maugerem na czele, bywał też na zawodach w innych krajach, w tym na Wembley w Londynie. W drugiej połowie lat 70. zaczął wycofywać się z pracy w klubie i pożegnał się ze stanowiskiem kierownika sekcji żużlowej. Do klubu sprowadził nowego kierownika drużyny, którym został Piotr Nagel.

Zobacz również

Wymagające rywalki reprezentacji Polski podczas drugiego turnieju Ligi Narodów

Wymagające rywalki reprezentacji Polski podczas drugiego turnieju Ligi Narodów

Muzyczne festiwale. Gwiazdy się cenią? Tyle w tym roku trzeba zapłacić za koncerty

NOWE
Muzyczne festiwale. Gwiazdy się cenią? Tyle w tym roku trzeba zapłacić za koncerty

Polecamy

Ceny węgla w województwie kujawsko-pomorskim w maju 2024. Jest taniej

Ceny węgla w województwie kujawsko-pomorskim w maju 2024. Jest taniej

Style tuningu. Czym charakteryzują się różne style modyfikacji samochodów?

Style tuningu. Czym charakteryzują się różne style modyfikacji samochodów?

Zaskoczenie na maturze z fizyki. Uczniowie podzieleni. „Modliłam się nad arkuszem”

Zaskoczenie na maturze z fizyki. Uczniowie podzieleni. „Modliłam się nad arkuszem”