2 z 5
Poprzednie
Następne
Lipno: Wpadli na kradzieży paliwa, ale to tylko początek ich kłopotów
Wszystko miało swój początek w środę (01.02) przed godz. 15:00. Wtedy dyżurny lipnowskiej komendy odebrał zgłoszenie od pracownika stacji paliw w Skępem, że kierujący audi A4 zatankował gaz i odjechał nie regulując rachunku. Dyżurny nie tracąc czasu, zarządził poszukiwania uciekającego samochodu. Kilka minut później patrol policjantów z „drogówki” namierzył opisany pojazd na krajowej „dziesiątce” i zatrzymał auto do kontroli. Od początku cała sprawa wydawała się funkcjonariuszom podejrzana, ponieważ w samochodzie zamontowane były różne tablice rejestracyjne (z przodu i z tyłu), a kolejne policjanci znaleźli podczas sprawdzania zawartości bagażnika, wśród innych podejrzanych przedmiotów.