Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Zły początek roku w pracy! Wypadków w regionie nie brakuje. Oto raport PIP [styczeń 2022]

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Rok 2022 rozpoczął się w Kujawsko-Pomorskiem serią wypadków przy pracy
Rok 2022 rozpoczął się w Kujawsko-Pomorskiem serią wypadków przy pracy Polska Press
Rok 2022 rozpoczął się w Kujawsko-Pomorskiem serią wypadków przy pracy - wynika ze styczniowego raportu inspekcji pracy. A i tak zawiera on tylko część dramatów, bo np. zdarzenia z fabryki słodyczy "Vobro" w Brodnicy w nim nie znajdziemy.

Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę

od 16 lat

Nie znajdziemy, ponieważ brodnicki pracodawca (przynajmniej do 7 lutego) wypadku z 29 stycznia Państwowej Inspekcji Pracy nie zgłosił. Być może uznał, że złamana ręka pracownicy nie kwalifikuje go do wypadku ciężkiego, który zgłosić trzeba obowiązkowo.

Do wypadków pracowniczych w styczniu doszło tez w innych miejscowościach regionu. Co się wydarzyło?

Branża budowlana: dominują groźne upadki

Na placach budów, ale i przy rozładunku materiałów budowlanych dominują groźne upadki. 7 stycznia rano, w zakładzie remontowo-budowlanym w Janikowie, wypadkowi uległ pracownik, który dokonywał rozładunku materiałów z kontenera. Wszedł na jego dach, by odczepić uchwyt. Potem schodził po znajdującej się w oknie kratownicy. Tak nieszczęśliwie, że spadł z wysokości 2,5 metra. -W wyniku uderzenia plecami o podłoże doznał złamania trzonu kręgowego -podaje Okręgowy Inspektorat Pracy w Bydgoszczy.

Dwa kolejne, całkiem podobne do siebie wypadki, wydarzyły się na budowach we Włocławku. Do pierwszego doszło 11 stycznia, około godz. 13.20. Poszkodowanym był robotnik z firmy z siedzibą w Złowodach. Mężczyzna wykonywał deskowanie stropu, na wysokości 3,5 metra. Nagle spadł na betonową posadzkę części piwnicznej wznoszonego budynku. Doznał otwartego złamania prawej ręki.

Drugi wypadek wydarzył się 19 stycznia, znów - podczas deskowania. Pracownik włocławskiej firmy budowlanej schodził już z wykonanego deskowania, gdy nieoczekiwanie stracił równowagę. Upadł z 2,5 metra na beton. "Stracił przytomność. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Poszkodowany został przewieziony do szpitala" - czytamy w raporcie PIP. O obrażeniach informacji brak.

Wypadki przy produkcji i w usługach: Wąbrzeźno, Bydgoszcz, Łążyn

Amputacje palców to powtarzające się praktycznie co miesiąc skutki wypadków w firmach produkcyjnych. Tak też skończył się wypadek dla kobiety, która pracowała w Wąbrzeźnie w zakładzie produktów drewnianych. Zdarzenie miało miejsce 11 stycznia, około godziny 7.00 rano. "W trakcie obsługi frezarki do drewna doszło do kontaktu prawej dłoni poszkodowanej z obracającym się narzędziem tnącym maszyny. Spowodowało to amputację części czwartego i piątego palca dłoni" - podaje w raporcie PIP.

O wiele cięższymi obrażeniami skończył się wypadek, do którego doszło 19 stycznia w warsztacie naprawy samochodów w Łążynie. Tutaj pracownik brał udział w transporcie metalowej konstrukcji pojazdu. -W wyniku pęknięcia zawiesi nastąpił upadek ładunku, który następnie uderzył i przygniótł mężczyznę. Pracownik doznał urazów klatki piersiowej, doszło do złamania żeber oraz niewydolności płuc - podaje inspekcja pracy.

Groźnymi konsekwencjami zakończył się też wypadek, który miał miejsce w Bydgoszczy 222 stycznia, w zakładzie metalurgicznym. Podczas prowadzenia prac remontowych związanych z wymianą blaszanego pokrycia podłogi, mężczyzna wpadł do niezabezpieczonego otworu powstałego w wyniku zerwania części starego pokrycia. Spadł z wysokości ok. 3,5 metra na posadzkę pomieszczenia znajdującego się poniżej. Mężczyzna doznał urazów w postaci złamania żeber i mostka oraz obrażenia głowy.

Smutne statystyki dla Kujawsko-Pomorskiego

To tylko część wypadków przy pracy, do których doszło w styczniu w Kujawsko-Pomorskiem i które zgłoszono inspekcji pracy. Jak widać, rok 2022 nie zaczął się bezpiecznie. Będzie lepszy czy gorszy od lat poprzednich?

W roku 2021 inspekcji pracy w naszym regionie zgłoszono 106 wypadków, w tym 37 śmiertelnych. Najtragiczniejszymi miesiącami były czerwiec i wrzesień, w których odnotowano aż po poważnych 21 wypadków. W tym pierwszym z miesięcy było też 6 zgonów w pracy (najwięcej w roku).

W roku 2020 wypadków zgłoszono jeszcze więcej, bo 124. Wśród nich było 38 zdarzeń śmiertelnych.

WAŻNE. Szkolenie BHP to obowiązek pracodawcy!

*Zgodnie z obowiązującym prawem, każdy pracownik nowo zatrudniony lub pracujący już 12 miesięcy, musi przejść szkolenie z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.

*Zlekceważenie tego obowiązku może grozić karą od 1 tys. do 30 tys. zł, a jeśli sprawa trafi do sądu – nawet 50 tys. zł.

*Konsekwencje braku szkoleń mogą być o wiele dotkliwsze - tylko w pierwszym półroczu 2021 roku zgłoszono w kraju 27 tysięcy 200 osób poszkodowanych w wypadkach przy pracy, z czego 95 ze skutkiem śmiertelnym. W wielu przypadków szwankowało właśnie BHP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto