Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kujawsko-Pomorskie. Nie mieli maseczek i wyzywali policjantów. Wyrok: więzienie bez "zawiasów"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
"Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku" - mówi art. 226 Kodeksu karnego.
"Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku" - mówi art. 226 Kodeksu karnego. Polska Press
Surowe wyroki za znieważenie policjantów na służbie usłyszeli dwaj młodzi mieszkańcy Chełmna: to kary 6 i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia. Nie mieli maseczek, a interweniujących mundurowych publicznie wyzywali i nagrywali telefonem komórkowym.

Zobacz wideo: Polacy tyją na potęgę. To wszystko przez koronawirusa

"Je...ne psy policyjne!" - to najłagodniejsze wyzwisko, którym poczęstowali policjantów w Chełmnie (woj. kujawsko-pomorskie) Patryk S. i Daniel K. Cała reszta była tak wulgarna, że nie nadaje się do cytowania. Wszystko działo się na ul. Polnej, przed sklepem, wieczorem 24 października minionego roku.

Wyzywali policjantów

Dwaj policjanci patrolując miasto radiowozem zauważyli mężczyzn bez maseczek. Zatrzymali się, by interweniować, a wtedy młodzieńcy przypuścili atak. Wyzywali mundurowych, byli agresywni. Jeden nagrywał zajście komórką. Drugi podawał fałszywe dane osobowe. Na ulicy gęstniał tłumek, a oni lżyli dalej. Tak samo zachowywali się po przewiezieniu na komisariat. Obaj byli pod wpływem alkoholu.

Polecamy

Sąd Rejonowy w Chełmnie niedawno przykładnie mężczyzn ukarał. Ponieważ mimo młodego wieku (24 i 27 lat) obaj byli już wielokrotnie karani, tym razem taryfy ulgowej nie było. Za znieważenie funkcjonariuszy publicznych na służbie skazani zostali na kary 6 i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia - bez żadnego okresu zawieszenia.

Wyrok jest nieprawomocny, apelację rozstrzygnie Sąd Okręgowy w Toruniu. - Nie my ją jednak wnieśliśmy, bo orzeczenie uznaliśmy za słuszne - zaznacza prokurator Witold Preis z Chełmna. - Za to przestępstwo (art. 226 par. 1 kk) grozi od grzywny do roku pozbawienia wolności.

Jak podaje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, w latach 2015-2020 doszło do ok. 20 tys. naruszeń nietykalności policjantów, 1,5 tys. czynnych napaści oraz 50 tys. znieważeń. Przez rok pandemii podobnych spraw przybyło.

Dlaczego w Chełmnie zapadł surowy wyrok bez "zawiasów"?

24-letni Patryk S. i 27-letni Daniel K. stanęli przed Sądem Rejonowym w Chełmnie oskarżeni o znieważenie funkcjonariuszy publicznych na służbie. Chodziło o zdarzenia, do których doszło wieczorem 24 października 2020 roku, przy ul. Polnej w Chełmnie.

Do młodych mężczyzn stojących przed sklepem podjechał wówczas radiowóz. Dwaj sierżanci byli wtedy w trakcie standardowej służby (kończyli ją o godz. 22) i patrolowali miasto. Zauważyli delikwentów bez maseczek (ani też inaczej zasłoniętych ust i nosów) i postanowili interweniować.

Patryk S. i Daniel K. zareagowali wulgarnie i agresywnie - ustaliły prokuratura i sąd. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Publicznie lżyli policjantów. Jeden czynił to jednocześnie nagrywając interwencje telefonem komórkowym. Drugi podczas legitymowania podawał fałszywe dane. Wszystkiemu przyglądało się spore grono osób. Ciąg dalszy wyzywania mundurowych miał miejsce już na komisariacie, do którego obaj chełmnianie zostali zabrani.

W śledztwie i przed sądem mężczyźni generalnie zasłaniali się niepamięcią, alkoholem i nie przyznawali się do winy. Po zbadaniu sprawy Sąd Rejonowy w Chełmnie skazał ich jednak za znieważenie funkcjonariuszy publicznych na służbie (art. 226 par. 1 kk) i wymierzył surowe kary: 6 i 4 miesięcy bezwzględnego więzienia.

Polecamy

Za opisywane przestępstwo grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub też pozbawienia wolności do roku. Dlaczego sędzia Agata Makowska-Boniecka sięgnęła po karę z tzw. górnego rejestru? Bo obaj mężczyźni, mimo młodego wieku, byli już wielokrotnie karani. Na koncie mają m.in. kradzieże, włamania, zniszczenie mienia, pobicie (Daniel K.), a także posiadanie narkotyków, oszustwo, usiłowanie rozboju (Patryk S.). Co więcej - orzekanych wobec nich kar prac społecznych najczęściej nie wykonywali, więc zamieniano im je na kary więzienia. Tym razem taryfy ulgowej nie było.

Policjanci w pandemii w trudnej sytuacji

Policjanci w czasie pandemii podejmować musieli się (i muszą) zadań wcześniej im nie zlecanych. To np. egzekwowanie obowiązku zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Interwencje tego rodzaju kończą się albo pouczeniem, albo mandatem. Wystawianie tych drugich do niedawna nie miało ustawowej podstawy, przez co w sądach kończyło się uchyleniem. Funkcjonariusze mieli tego świadomość (stan prawny zmienił się po 2 grudnia 2020 roku).

Do sytuacji konfliktowych dochodziło w pandemii na ulicach podczas demonstracji, w trakcie interwencji sanepidu w otwartych mimo obostrzeń lokalach gastronomicznych, fitnessowych, usługowych oraz w trakcie tzw. nielegalnych zgromadzeń. Najgoręcej jednak było podczas Marszu Niepodległości w Warszawie, gdzie doszło już do poważnych zamieszek.

Stąd zapowiadana przez resort spraw wewnętrznych i administracji nowelizacja przepisów podwyższających kary za naruszanie nietykalności, czynną napaść i znieważenie funkcjonariuszy. Ministerstwo planowało również wprowadzenie "dotkliwych kar finansowych", których celem będzie odstraszanie potencjalnych napastników. Środki pochodzące ze wspomnianego świadczenia tworzyłyby fundusz, z którego wsparcia korzystałyby m.in. rodziny pokrzywdzonych funkcjonariuszy. Finansowane byłyby także z niego świadczenia medyczne na rzecz najbardziej potrzebujących funkcjonariuszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto