Do naszej redakcji w krótkim czasie dotarły dwie wiadomości przesłane przez pokrzywdzonych. Ich treść była podobna - czytelnicy mieszkający przy ulicach Buszczyńskich i Łyskowskiego zwrócili się z prośbą o nagłośnienie problemu, z którym zmagają się od kilkunastu dni. Wandal, którego jak dotąd nie udało się zatrzymać, po raz pierwszy zaatakował w połowie miesiąca, w nocy z 12 na 13 maja.
Polecamy
W ubiegłym tygodniu sytuacja powtórzyła się. Schemat działania był każdorazowo podobny - auta zostały porysowane ostrym narzędziem praktycznie na całej długości.
- W ciągu ostatnich dwóch tygodni zostało porysowanych kluczem osiem aut na parkingu, a winnych brak - napisał do redakcji pan Bartosz.
Policja potwierdza, że sprawę zna, ale wszystko wskazuje na to, że tylko część właścicieli aut z uszkodzonym lakierem zdecydowała się złożyć zawiadomienie w sprawie.
- Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Toruń-Rubinkowo prowadzą postępowanie w sprawie zarysowania karoserii trzech pojazdów przy ulicy Łyskowskiego. Pierwsze zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło 13 maja. Postępowanie jest w toku, dotychczas jeszcze nikt nie otrzymał zarzutów. Na chwilę obecną mamy informację o trzech pojazdach i trzech pokrzywdzonych. Mowa o ulicy Łyskowskiego - poinformował st. sierż. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
W wiadomościach, które otrzymały "Nowości", pojawiają się tymczasem także inne adresy - wspomniana ulica Buszczyńskich, a także Rakowicza. O tym, że cała sytuacja wywołała na Rubinkowie II duże poruszenie, świadczy także dyskusja w mediach społecznościowych - na osiedlowej grupie na Facebooku nie brakuje zdjęć i nagrań wideo pokazujących porysowane auta. Z całą pewnością wandal zniszczył lakier na więcej niż trzech samochodach.
Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:
- Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
- Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
- Toruń Retro!
- Sport w Toruniu
- Nie wykluczamy, że takich osób i zgłoszeń będzie więcej. Policjanci są na to przygotowani - w razie potrzeby będziemy prowadzili czynności także w stosunku do pozostałych pokrzywdzonych, co do tego nie ma żadnych wątpliwości - poinformował st. sierż. Sebastian Pypczyński.
Co grozi za niszczenie karoserii?
Rysowanie karoserii zaparkowanych samochodów to, niestety, jeden z częstszych przykładów wandalizmu, do którego dochodzi w całej Polsce. Przed rokiem w Toruniu zdarzyła się już sytuacja, gdy przy jednym z centrów handlowych przy ul. Olsztyńskiej 47-letni mężczyzna przed wejściem na zakupy porysował aż sześć pojazdów, a następnie, po zatrzymaniu, nie potrafił uzasadnić swego działania. Podobne przypadki powtarzają się z dużą regularnością także w innych miastach.
Myliłby się jednak ten, kto myśli, że świadome uszkodzenie lakieru na czyimś aucie to tylko drobne wykroczenie. Osobom, które zostały zatrzymane na gorącym uczynku lub w wyniku późniejszych działań funkcjonariuszy, mogą otrzymać zarzut niszczenia mienia i na dłuższy czas trafić za kratki. Przestępstwo to jest bowiem zagrożone maksymalną karą nawet do 5 lat pozbawienia wolności
Ostróda gościła najlepszych motocrossów w Polsce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?