4 z 11
Poprzednie
Następne
Kto jest winny wypadku trzech tramwajów przy ul. Kościuszki? [ZDJĘCIA]
- Często jeżdżę tramwajami i wiem, jak motorniczy potrafią szybko jeździć. Ta motornicza jechała spokojnie, płynnie, nie szarpała. Po wypadku wzywała pogotowie i pomagała pasażerom - zeznał dziś pan Bogumił, który jechał 3 listopada "trójką". - Nie rozumiem, dlaczego "nasza motornicza" nie dostała wcześniej przez papugę (wewnętrzny kanał komunikacji w MZK) informacji o tym, że tramwaj przed nią ma awarię. Mam też pretensje do MZK, że jego przedstawiciele nie przyjechali do szpitali, żeby odwiedzić pokrzywdzonych pasażerów. W Sądzie Rejonowym w Toruniu trwa proces dotyczący zderzenia trzech tramwajów.