Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Toruniu: już 68 zarażonych - podaje prezydent Michał Zaleski

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Wirus atakuje nadal. W Toruniu i powiecie jest już 68 zarażonych - podał dziś (08.04) prezydent Michał Zaleski. W poniedziałek było ich 59. Kwarantanną natomiast objętych jest 700 osób.

Mimo ciężkiej sytuacji epidemicznej, miasto stara się funkcjonować normalnie. Dostawy wody, ciepła, energii elektrycznej, odbiór śmieci i ścieków - to wszystko jest niezagrożone i torunianie nie mają się czego bać w tej sferze. O tym zapewnił dziś prezydent Michał Zaleski podczas videokonferencji prasowej.

Niestety, koronawirus miastu nie odpuszcza. Jak podał prezydent, dziś (08.04) odnotowano w Toruniu i powiecie toruńskim 68 zarażonych (w poniedziałek było ich 59). 700 osób przebywa w kwarantannie. Drugie tyle już ją przeszło.

Polecamy

Najtrudniejsza sytuacja wciąż jest w Specjalistycznym Szpitalu Miejskim w Toruniu. Z powodu zarażenia koronawirusem pacjentów i personelu zamknięte pozostają trzy oddziały: hematologia (37 zarażeń, 1 zgon po ewakuacji), urologia i chirurgia (pozostałe). Rośnie liczba testów, wykonywanych pracownikom i pacjentom. Dotąd pobrano już 341 próbki do badań. 227 dało wynik ujemny, 41 dodatni. Na wyniki pozostałych lecznica czeka.

Szpital miejski, przewidziany na ponad 200 pacjentów, wyludnia się. Dziś przebywa w nim już tylko 55 osób. Każdego dnia ubywa pacjentów. Działa teraz siedem oddziałów i Izba Przyjęć. Jak podkreślił prezydent, w lecznicy regularnie teraz mierzy się temperaturę nie tylko pacjentom, ale i całemu personelowi.

Polecamy

Dobre informacje dotyczą Domu Pomocy Społecznej Brata Alberta przy ul. Rydygiera. Dwóch pensjonariuszy stąd niedawno skierowano do szpitala zakaźnego, bo mieli niepokojące objawy. -Wyniki ich testów dały jednak wynik ujemny - przekazał prezydent Michal Zaleski. - W związku tym rygory w placówce zostały zdjęte.

Szczególną uwagę miasto zwraca teraz też na inne DPS-y i zakłady opiekuńczo-lecznicze. Ich starsi wiekiem, często schorowani pensjonariusze to grupa najbardziej zagrożona zarażeniem. Stąd polecenie, by pracujący w tych placówkach personel (np. lekarze, pielęgniarki) nie świadczyli już pracy nigdzie indziej, szczególnie - nie w szpitalach. Takie obostrzenia wprowadza się w całym kraju, aby "białe fartuchy" nie przenosiły wirusa.

Kontrolę trzeba mieć też nad osobami bezdomnymi. W toruńskim schronisku dla nich zajętych jest 90 procent miejsc. Noclegownia ma wolnych natomiast 1/3 łóżek. Jest zatem jeszcze pewna rezerwa.

Polecamy

Jak przekazał prezydent Michał Zaleski, gmina pamięta też o starszych i izolujących się osobach w potrzebie. Tylko jednego dnia do takich osób trafia 230 obiadów, za sprawą działu interwencji kryzysowej MOPR. Ponad setce torunian natomiast robione są i dostarczane zakupy. Taka pomoc nie byłaby możliwa, gdyby nie wolontariusze. -Serdecznie chciałbym im podziękować - podkreślił prezydent.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo personelu medycznego szpitala miejskiego przy ul. Batorego, przychodni przy ul. Uniwersyteckiej i wszystkich innych placówek tego typu, to miasto kupiło dodatkowo (poza zakupami czynionymi w ramach wojewódzkiej grupy zakupowej) 12 tysięcy maseczek. Trafią one zresztą nie tylko do medyków, ale i do pracowników MPO, DPS-ów oraz wolontariuszy. Poza tym gmina planuje jeszcze zakup przyłbic, czyli plastikowych osłon na twarze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto