Konflikt w SP 10 w Toruniu w prokuraturze! Już 4 doniesienia o przestępstwach

Sprawę nagłośnił portal Kresy.pl, jasno stając po stronie polskiego chłopca (w publikacjach nazywa go "Maćkiem"). To ten portal poinformował niedawno o akcji wysyłania "pocztówek dla Maćka" ze słowami wsparcia. Na tym też portalu komentujący temat internauci donoszą, że za całą aferą miałby stać jeden z nauczycieli szkoły, pochodzenia ukraińskiego. Nie brakuje tu też obraźliwych komentarzy wobec dyrekcji placówki. Dziś (06.08) wiadomo, że Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód (właściwa dla rejonu szkoły) do zbadania ma aż 4 różne doniesienia o podejrzeniach popełnienia przestępstwa w związku z aferą. - 5 sierpnia wpłynęło zawiadomienie Patriotycznego Związku Organizacji Kresowych i Kombatanckich z siedziba w Warszawie. Według niego szkoła nie dopełniła obowiązków i nie reagowała na naganne zachowanie ukraińskiego ucznia. Mowa jest tu m.in. o propagowanie banderyzmu. Wcześniej podobne w treści zawiadomienie złożyła fundacja "Eleos" z siedzibą w Pruszkowie - mówi prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Toruniu. Zobacz także: TOP 10 najgłośniejszych ulic w Toruniu. Sprawdźcie najbardziej uciążliwe miejsca pod względem hałasu!