Kolejki w urzędzie miasta. Jak długo poczekamy na dowody osobiste i prawa jazdy?

- W tej chwili wszystkie terminy wizyt w sprawie dowodów rejestracyjnych w najbliższych 30 dniach są zajęte. Po odbiór prawa jazdy zapisujemy na za około 3 tygodni - mówi kierowniczka referatu ewidencji pojazdów w Wydziale Komunikacji UMT Anna Brzezik-Magdowska.

Wbrew pozorom, z powodu czasowego zamknięcia szkół jazdy nie zmniejszyła się bardzo znacząco liczba wydawanych dokumentów uprawniających do kierowania. Epidemia nie zahamowała też całkiem sprzedaży pojazdów.

- Wciąż wiele osób musi wymienić prawo jazdy. Wprawdzie wydłużono ustawowo czas na tę wymianę, ale są tacy, które muszą służbowo jechać za granicę i dowód jest im niezbędny – mówi Anna Brzezik-Magdowska. - Szkoły jazdy już wznowiły zajęcia, w związku z czym jest dużo wniosków o wydanie tzw. profilu kandydata. Coraz więcej też trafia do nas informacji z urzędów w innych miastach, że przerejestrowano tam pojazd z Torunia i wniosków o podjęcie przez nas stosownych procedur. Słyszymy zresztą od naszych interesantów, że np. komisy zamknęły place, ale sprzedają pojazdy przez internet.

Przypomnijmy: chcąc zarejestrować lub wyrejestrować samochód, trzeba termin wizyty w Wydziale Komunikacji ustalić poprzez system kolejkowy na stronie: um.torun.pl. Wniosek o rejestrację samochodu można złożyć także za pośrednictwem Elektronicznej Skrzynki Podawczej albo wrzucić do urny ustawionej przy wejściu do Wydziału Komunikacji. Na odbiór dowodu rejestracyjnego umawiamy się telefonicznie. Zgłoszenia o kupnie lub sprzedaży pojazdu można przesyłać za pośrednictwem platformy e-PUAP lub tradycyjną pocztą albo włożyć do urny. Termin odbioru prawa jazdy ustalamy poprzez wspomniany system kolejkowy.

Coraz więcej okienek

W Wydziale Spraw Administracyjnych zaraz po wprowadzeniu antyepidemicznych ograniczeń sprawy związane z dowodami osobistymi załatwiało się przy dwóch „okienkach”. Teraz czynne są cztery. Przyjmują codziennie ponad 90 osób, oczywiście tych, które się wcześniej zapisały na konkretną datę i godzinę. Jak mówi kierująca Wydziałem Grażyna Przybysz, skargi na to, że komuś nie udało się zapisać z dnia na dzień, są sporadyczne. Przepisowy termin wydania dokumentu tożsamości, 30 dni od złożenia wniosku, jest, jak zapewnia pani dyrektor, przestrzegany.

Także tutaj wszelkie wnioski można wrzucić do urny ustawionej na parterze budynku. Leżą tam też druki do wypełnienia na miejscu i koperty. Wydział na swojej stronie sugeruje, by osobiście przychodzić tylko w sprawach „niecierpiących zwłoki, których nie można załatwić przez telefon i systemy teleinformatyczne”.

- Zauważyliśmy, że epidemia skłoniła wiele osób do załatwiania u nas spraw drogą elektroniczną, do czego zresztą namawialiśmy już wcześniej - mówi dyr. Przybysz. - Na życzenie dokumenty możemy przysłać pocztą w formie papierowej.

O narodzinach - przez internet

Spośród spraw załatwianych w Urzędzie Stanu Cywilnego wielu nie da się przełożyć na późniejszy termin. Na bieżąco odbywa się np. przyjmowanie zgłoszeń o zgonach.

Ten, kto wybiera się do USC w sprawie uznania ojcostwa czy wszelkich kwestii związanych z nadaniem lub zmianą imienia i nazwiska dziecka, bądź z zawarciem związku małżeńskiego, musi się z Urzędem umówić telefonicznie lub mailowo.

- Terminy nie są odległe - zapewnia p.o. kierownika toruńskiego USC Iwona Krzywdzińska. - Z dnia na dzień zapisujemy tych, którzy przychodzą złożyć oświadczenie o uznaniu ojcostwa czy zapewnienie o braku okoliczności uniemożliwiających zawarcie związku małżeńskiego. Dwa-trzy dni muszą poczekać jedynie ci, którzy z uwagi na pracę chcieliby przyjść do nas po godzinie piętnastej.

Jak wszystkie urzędy, USC zachęca do korzystania z pośrednictwa internetu. W ten sposób można zgłosić np. urodzenie dziecka. Przyjścia wymaga tylko odbiór dokumentów, oświadczenie o uznaniu ojcostwa czy braku przeszkód do zawarcia małżeństwa, a także zgłoszenie zgonu.