Spis treści
Czy wartościowa rozmowa z przyjacielem może realnie wpłynąć na nasze samopoczucie?
To, że kontakt z drugim człowiekiem jest niezbędny do utrzymania dobrego nastroju i poczucia przynależności, zostało już wcześniej ustalone i potwierdzone przez naukowców. Mając tę wiedzę, Jeffrey Hall, profesor studiów komunikacyjnych na University of Kansas i ekspert ds. przyjaźni, podjął się zbadania wpływu rozmowy na nasze samopoczucie.
Prof. Hall postanowił sprawdzić, jak poszczególne rodzaje komunikacji z bliskimi osobami oddziałują na odczuwanie przez nas stresu, niepokoju, samotności oraz na nasz nastrój i ocenę jakości dnia. Wyniki badań, których był współautorem opublikowano w czasopiśmie „Communication Research”.
Amerykańscy naukowcy sprawdzili, jak działa na nas siedem rodzajów komunikacji:
- „nadrabianie zaległości”, czyli przekazywanie sobie informacji o tym, co zdarzyło się od ostatniej rozmowy,
- pogłębiona rozmowa,
- żartowanie,
- okazywanie troski,
- słuchanie,
- docenianie innych i ich opinii,
- szczere komplementy.
W badaniu wzięło udział ponad 900 uczestników z pięciu kampusów uniwersyteckich. Zostali oni losowo poproszeni o podjęcie się jednego z ww. form rozmowy, a następnie relacjonowali wieczorem swoje odczucia. Wyniki zestawiono z danymi pochodzącymi od uczestników grup kontrolnych. Okazało się, że nie ma znaczenia, jaki rodzaj rozmowy przeprowadzili badani, ponieważ już sam celowy akt rozmowy z przyjacielem, miał największe znaczenie.
– Jednym z przesłań tego badania jest to, że istnieje wiele ścieżek prowadzących do tego samego celu – powiedział Hall.
Osoby, które wchodziły w interakcje z bliskimi, były o 60 proc. bardziej skłonne powiedzieć, że odczuły zmniejszenie poziomu stresu, w porównaniu do tych, którzy z nikim nie rozmawiali.
Czy ilość i jakość rozmów z przyjaciółmi mają znaczenie?
Badanie ułożono tak, poznać skutki zarówno jakości, jak i ilości codziennej komunikacji. Wyniki jasno pokazały, że już jedna wartościowa rozmowa wpływa pozytywnie na ocenę jakości minionego dnia, ale w tym przypadku „więcej znaczy lepiej”.
– Oznacza to, że im więcej słuchałeś swoich przyjaciół, im bardziej okazywałeś troskę, im więcej czasu poświęcałeś na docenianie opinii innych, tym lepiej czułeś się pod koniec dnia – skomentował wnioski z badania Hall.
Dodał, że eksperyment pokazał także, że nie tylko ludzie, którzy już mają satysfakcjonujące życie, prowadzą rozmowy o wysokiej jakości, ale każdy, kto znajduje czas na zaangażowanie się w rozmowę, może poprawić swoje samopoczucie.
SMS jest lepszy niż nic, ale to rozmowa twarzą w twarz jest lepszym rozwiązaniem
Wcześniejsze badania przeprowadzone przez prof. Halla dotyczące różnych sposobów komunikowania się w erze internetu i mediów społecznościowych, wykazały, że wysokiej jakości komunikacja twarzą w twarz miała większy wpływ na dobre samopoczucie niż kontakt przez sprzęt elektroniczny.
– SMS-y, wymiana wiadomości za pośrednictwem komunikatorów i kontakt przez media społecznościowe nie są tak korzystne, jak rozmowa twarzą w twarz, ale są lepsze niż nic. Jeśli wybór ogranicza się do samotności lub wymiany wiadomości tekstowych, to SMS-y są lepsze – powiedział Hall.
I dodał, że nie traktujemy priorytetowo naszych przyjaźni, ponieważ uważamy, że powinny się po prostu trwać i wymagają od nas nakładu pracy. Dlatego wolimy łatwiejsze formy rozrywki. A to jak widać, duży błąd!
Źródła:
- Just one quality conversation with a friend, boosts daily well being The University of Cansas
- Quality Conversation Can Increase Daily Well-Being Communication Research
- Simple way to slash your stress levels and make you feel happier revealed The Sun
Uzupełnij domową apteczkę
Botoks 2.0? Naukowcy potwierdzają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?