2 z 14
Poprzednie
Następne
Jest akt oskarżenia w sprawie zamachu w szkole w Brześciu Kujawskim. 19-latkowi postawiono m.in. zarzuty usiłowania zabójstwa
Przerażeni uczniowie zaczęli wybiegać z klasy. Według prokuratury Marek N. Stał wtedy pomiędzy wejściem do klasy, a schodami. Trzy razy strzelił wówczas z rewolweru czarnoprochowego do uciekających. Dwa pociski ugodziły jedną z uczennic, która utykając, wspólnie z innymi uczniami uciekła schodami na parter budynku szkolnego. Gdy uciekający schodami zniknęli z oczu oskarżonego, zrzucił on w dół klatki schodowej kolejny przygotowany ładunek wybuchowy, który eksplodował na pierwszym piętrze. Następnie taki sam ładunek wybuchowy, wyrzucił przez okno na korytarzu na chodnik pomiędzy budynkiem szkoły a boiskiem. W tym przypadku doszło do eksplozji petardy, natomiast nie rozerwała ona pojemnika z gazem.