Ilu uchodźców z Ukrainy przebywa aktualnie w Toruniu?

Obejrzyj: Tajemnice Twierdzy Toruń i innych miejsc w mieście

Za niespełna trzy tygodnie minie pół roku, odkąd Rosjanie przeprowadzili bezpodstawną agresję na terytorium Ukrainy. I tak od 24 lutego 2022 roku w Ukrainie trwa krwawa wojna. Walki toczą się głównie we wschodnich miastach kraju, ale ostrzały sięgały nawet do Lwowa. Od tego czasu w naszym mieście pojawiła się również spora grupa uchodźców wojennych, których z dnia na dzień przybywało.

- Na dzień 1 sierpnia wydano 5094 numery PESEL Ukraińcom, którzy zatrzymali się w naszym mieście uciekając przed wojną. Na tej podstawie można stwierdzić ilu ich w Toruniu faktycznie przebywa. Jednak według ostatnich szacunków w tej chwili może ich być około 3 tys., ponieważ część z nich zdecydowała się na powrót do kraju. Jak już dojadą na miejsce, to stwierdzają, że nie jest tam do końca bezpiecznie i z powrotem wracają do nas. W związku z tą mobilnością trudno jednoznacznie podać dokładną liczbę - tłumaczy Małgorzata Litwin z UMT.

16 marca br. miasto wystartowało z akcją nadawania numerów PESEL. Od samego początku cieszyła się ona ogromnym zainteresowaniem i tylko pierwszego dnia wydano 184 takich numerów. Zaledwie kilka dni później - 22 marca, liczba ta przekroczyła 1000. Wydano dokładnie 1009 numerów PESEL, a Toruńskie Centrum Świadczeń Rodzinie przyjęło 431 wniosków na jednorazową pomoc w wysokości 300 zł/os. Do 19 kwietnia liczba nadanych numerów PESEL zwiększyła się czterokrotnie i było ich już 4100. Złożono również 3315 wniosków dot. 300 zł/os. tzw. powitalnego. Nieco ponad miesiąc później - na 23 maja PESELI było już 4800.

- Codziennie przyjeżdżają 3-4 autokary, które jeżdżą do Ukrainy. Normalnie kursują do Chersonia, Mikołajowa, Mariupola, Krzywego Rogu, Iwano-Frankowska i Kijowa. Jednak w czasach wojny miejsca docelowe są zupełnie inne. Dziennie wyjeżdża po kilkanaście osób, a inni nadają tylko paczki - mówi pani Danuta z Biura Podróży przy Dworcu Miasto.

Poznaj najciekawsze grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu

- Jedziemy do domu, w okolice Charkowa. Nasi mężowie wrócili z frontu i chcemy się z nimi zobaczyć - mówi Pani Wiktoria. Zapewne niedługo tu wrócimy, bo przepustki nie trwają wiecznie, tym bardziej, że Masza zostaje i będziemy za nią bardzo tęsknić - wtóruje koleżance Pani Nadia.