Idzie na wojnę z ZUS. Żąda rekordowego odszkodowania

Takie stanowisko centrali ZUS w Warszawie spowodowało, że Zbigniew Michalski w lipcu br. pozwał ZUS w Toruniu o wspomniane rekordowe odszkodowanie. W pozwie wnioskuje do Sądu Okręgowego w Toruniu o dopuszczenie do sprawy jako dowodów licznych dokumentów. Tych będących w posiadaniu jego, ZUS, ale i osób trzecich. CZYTAJ TAKŻE: Licytacje Urzędu Skarbowego. Samochody już od 150 zł! Sprawdź szczegóły! - Kluczem w całej tej sprawie jest podwójne naliczanie mi składek za ubezpieczenie społeczne części pracowników i błędne zarachowywanie wpłacanych przeze mnie należności. To te błędy doprowadziła do ogłoszenia upadłości mojej firmy, a w konsekwencji - zrujnowania mi zdrowia, życia, utraty dobrego imienia - podkreśla pan Zbigniew.