Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 7
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Coraz więcej hoteli dla zwierząt oferuje transport z domu...
fot. Fot. Kudłate Ranczo

Hotele dla zwierząt w Kujawsko-Pomorskiem. Tutaj zostawisz pupila, gdy jedziesz na wakacje. Ile kosztuje pobyt?

Coraz więcej hoteli dla zwierząt oferuje transport z domu opiekuna na miejsce, a po umówionym czasie odwiezienie z powrotem. To bardzo ułatwia życie, bo nie każdy ma czas - szczególnie w nagłej sytuacji - by samodzielnie odwieźć zwierzaka do ośrodka. Opieka nad psem. Jaki cennik? Od pewnego czasu oferty indywidualnej opieki nad zwierzętami znaleźć można także w popularnych serwisach ogłoszeniowych. Swoje anonse zamieszczają tam osoby prywatne, które są gotowe zająć się psem, kotem, królikiem lub świnką morską, gdy właściciele zwierzaka sami nie mogą sprawować nad nim opieki. Ogłaszający oferują usługi we własnych domach z ogrodem bądź mieszkaniach. Czytaj także: Masz taki banknot w portfelu? Możesz zarobić fortunę! Szczegółowe warunki zwykle ustalane są indywidualnie. W jednym z takich anonsów z Torunia kobieta oferująca opiekę nad psem oczekuje opłaty wynoszącej 40 zł za dobę. Natomiast pani mieszkająca w podbydgoskim Żołędowie Karolina zadowoli się 35 złotymi za dobę, ale pies musi mieć własną karmę.

Zobacz również

Niedziela z artystami Polskiego Teatru Tańca

Niedziela z artystami Polskiego Teatru Tańca

Skrzyżowanie przy placu dworcowym w Radomiu do przebudowy

Skrzyżowanie przy placu dworcowym w Radomiu do przebudowy

Polecamy

Jest praca w Toruniu! Szukają nie tylko zakłady i miejskie instytucje. Ile płacą?

Jest praca w Toruniu! Szukają nie tylko zakłady i miejskie instytucje. Ile płacą?

Wrzucasz zdjęcia z wakacji na Instagrama? Lepiej uważaj! Nowe oszustwo zbiera żniwo

Wrzucasz zdjęcia z wakacji na Instagrama? Lepiej uważaj! Nowe oszustwo zbiera żniwo

Wycofane produkty z PEPCO. Masz je w domu? Oddaj je do sklepu, bo są niebezpieczne!

Wycofane produkty z PEPCO. Masz je w domu? Oddaj je do sklepu, bo są niebezpieczne!