Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 51
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Po zaciętej i emocjonującej końcówce Polski Cukier Toruń...
fot. Jacek Smarz

Hit kolejki dla Polskiego Cukru! Osłabione Twarde Pierniki pokonały Start Lublin [zdjęcia z trybun]

Po zaciętej i emocjonującej końcówce Polski Cukier Toruń wygrał 78:75 ze Startem Lublin w hicie 13. kolejki Energa Basket Ligi. Torunianie musieli sobie radzić w bardzo osłabionym składzie - na boisku zabrakło nie tylko Damiana Kuliga, ale i Keitha Hornsby'ego. Jeszcze niedawno kibice Twardych Pierników cieszyli się, że już bardzo niedługo do gry wróci Karol Gruszecki i po raz pierwszy w tym sezonie zespół będzie mógł grać w komplecie. Niestety, od połowy ubiegłego tygodnia wiadomo, że znów przez około miesiąc pauzował będzie Damian Kulig, a w niedzielę okazało się, że z powodu drobnego urazu w meczu ze Startem torunianom nie pomoże także Keith Hornsby. W meczu z rewelacją rozgrywek Polski Cukier wystąpił więc bez trzech podstawowych zawodników. O ile w poprzednich tygodniach bolączką torunian potrafiła być obrona, ale pod względem skuteczności zespół zwykle nie zawodził, o tyle w niedzielne popołudnie z trafianiem do kosza było już gorzej. Do przerwy Twarde Pierniki miały 38,6% trafień z gry, na co wpływ miała fatalna skuteczność przy próbach z dystansu - na piętnaście prób do kosza wpadła jedna. Na potęgę pudłował Kyle Weaver, nie inaczej było w przypadku Bartosza Diduszki, Jakuba Schenka i Aleksandra Perki. Skuteczność Startu również nie była zbyt wysoka, przez co mecz nie był wielkim widowiskiem - oczekiwania kibiców wobec spotkania na szczycie mogły być większe. Rezultat najczęściej oscylował jednak w granicach remisu, a prowadzenie zmieniało się aż osiemnaście razy, w związku z czym kibice i tak przeżywali wielkie emocje. Ostatnie sekundy przyniosły nerwową końcówkę. Na niespełna 21 sekund przed końcem Polski Cukier prowadził 76:75. Po błędzie kroków Kyle'a Weavera goście mieli piłkę, jednak nie zdołali już trafić do kosza. Start dwukrotnie przerywał akcje torunian faulami, ale Chris Wright i Alade Aminu wykorzystywali tylko po jednym rzucie wolnym. Na 5 sekund przed końcową syreną Twarde Pierniki wygrywały 78:75. Goście wykonali jeszcze jedną akcję, ale rzut z dystansu był niecelny. Wygrana Polskiego Cukru stała się więc faktem. Bohaterem drużyny był Alade Aminu, który zdobył 26 punktów i miał 13 zbiórek. 18 punktów wywalczył także Chris Wright. - Najważniejsze, ze wygraliśmy - powiedział po spotkaniu Sebastian Machowski, trener Polskiego Cukru. - Nie wiem, czy mecz był atrakcyjny dla kibiców, ale mieliśmy dziś zły dzień jeśli chodzi o rzuty z dystansu. Ostatecznie wygraliśmy i to jest nasz prezent dla kibiców na święta. Mieliśmy dużo zbiórek w ataku. To jest dowód, że walczyliśmy i chcieliśmy wygrać. Po świątecznej przerwie zaczniemy na nowo z większą energią i w kolejnym meczu znów będziemy grali o zwycięstwo. 28 grudnia torunianie jadą do Ostrowa. W meczu ma już zagrać Keith Hornsby. - Czuję się dobrze. To nic poważnego, potrzebowałem tylko jednego meczu przerwy - uspokoił Amerykanin. Polski Cukier Toruń - Start Lublin 78:75 (17:15, 23:25, 17:15, 21:20)Polski Cukier: Aminu 26, Wright 18, Cel 12 (2), Diduszko 5 (1), Ratajczak 4 oraz Weaver 6, Perka 5 (1), Schenk 2, Grochowski 0 POLUB NAS NA FACEBOOKU

Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!

Zobacz również

Młodzi siatkarze z Przytyka zwycięzcami turnieju Partnerstwa Regionalnego [FOTO]

Młodzi siatkarze z Przytyka zwycięzcami turnieju Partnerstwa Regionalnego [FOTO]

Niesamowity pokaz mody naszych uczennic inspirowanej historią Stalowej Woli [FOTO]

Niesamowity pokaz mody naszych uczennic inspirowanej historią Stalowej Woli [FOTO]

Polecamy

Brutalny ranking tiktokera: najbrzydsze dworce w Polsce. Naprawdę jest aż tak źle?

Brutalny ranking tiktokera: najbrzydsze dworce w Polsce. Naprawdę jest aż tak źle?

Moja rodzina nie chce innej surówki z marchewką do obiadu. Nietypowy składnik to hit!

Moja rodzina nie chce innej surówki z marchewką do obiadu. Nietypowy składnik to hit!

„17-latek miał tak zniszczone płuca, że musiał mieć transplantację”. To już plaga!

„17-latek miał tak zniszczone płuca, że musiał mieć transplantację”. To już plaga!