Grzyby w podtoruńskich lasach: sypnęło kurkami. Czy są szanse na inne grzyby?

Zimna krew w obliczu ognia. 10-letni bohater z Koronowa odznaczony

Pan Henryk, nasz Czytelnik z ul. Dziewulskiego, od lat jeździ na grzyby w okolice Silna i Dzikowa. Pierwszy wypad zaliczył już w czerwcu, ale jak mówi, był on zupełnie nieudany. Na swoich miejscach nie znalazł żadnego grzyba, a ściółka była przesuszona. Zupełnie inaczej było w ostatni wtorek, kiedy pan Henryk ponownie pojechał do lasu.

- Od razu wiedziałem, że jest szansa na jakiś zbiór, bo w lesie rosły czerwone i żółte gołąbki, spotkałem też olszówki - relacjonuje mężczyzna. - Kiedy wszedłem głębiej w las, kompletnie zaskoczyła mnie ilość kurek. Rosły w mchach pod sosnami całymi rodzinami. W dwie godziny uzbierałem całe wiaderko tych żółtych skarbów.

I na tym dobre wieści z podtoruńskich lasów się kończą. W kierunku na Łysomice, Aleksandrów czy Solec Kujawski znaleźć można tylko kurki. Są tacy, którzy chwalą się prawdziwkami znalezionymi w okolicach toruńskiego poligonu, ale były to pojedyncze okazy. Na stronie grzyby.pl pojawiły się nowe doniesienia z naszego regionu. Jak podają internauci, w powiatach sępoleńskim i nakielskim sypnęło prawdziwkami i koźlarzami. W Borach Tucholskich natomiast grzybów niewiele, są za to jagody.

Tu warto przypomnieć, że od 4 lipca w Nadleśnictwie Dobrzejewice obowiązuje okresowy zakaz wstępu do lasu. Ograniczenia związane są z koniecznością usunięcia skutków niedawnych wichur i będą obowiązywać do końca września.

Oto najlepsze grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu

Okresowy zakaz wstępu do lasu, jak informuje Nadleśnictwo Dobrzejewice, został wprowadzony w związku z wystąpieniem dużych szkód od wiatru na terenie Leśnictwa Wylewy, Leśnictwa Dąbrówka, Leśnictwa Jankowo i Leśnictwa Wąkole w gminach Czernikowo i Lipno. Zakaz obowiązuje od 4 lipca do 30 września 2022 roku, a Nadleśnictwo Dobrzejewice ostrzega, że istnieje realne zagrożenie życia i zdrowia dla osób przebywających w lesie.