Wcześniej funkcjonariusze ujawnili, że mężczyzna, podejrzany o tak hojne wystawianie oświadczeń, w rzeczywistości nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej, a jedynie w przeszłości był właścicielem zakładu pracy, po którym pozostała mu tylko pieczątka. Na 18 spośród 62 wystawionych oświadczeń posłużył się właśnie nią.
- Jako rzekomy właściciel firmy zamierzającej zatrudnić cudzoziemców wystawił je i zarejestrował w Powiatowym Urzędzie Pracy w Nowym Dworze Gdańskim - informuje Tadeusz Gruchalla, p. o. rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Jednak jak ustalono, w okresie kiedy oświadczenia te wystawiał, nie prowadził działalności gospodarczej, nie świadczył również żadnych usług, nie mógł zatem zaoferować cudzoziemcom pracy, a oni nie mogli jej u niego podjąć.
Funkcjonariusze Straży Granicznej wydali postanowienie o przedstawieniu zarzutów podejrzewanemu mieszkańcowi Stegny. Mężczyzna się przyznał do popełnienia ich. Skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania się karze 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Będzie musiał również zapłacić grzywnę w wysokości 2 tys. zł. Jak twierdzi przedstawiciel Straży Granicznej, niewykluczone, że zarejestrowane w nowodworskim Powiatowym Urzędzie Pracy oświadczenia stały się dla cudzoziemców wyłącznie pretekstem do wyłudzenia polskich wiz pobytowych. Obywatele Ukrainy nie zostaną jednak ukarani, ponieważ nie muszą podejmować pracy wyłącznie u wystawcy oświadczenia, dzięki któremu otrzymali wizę. Ujawnienie tego procederu było efektem wzmożonego monitorowania oraz korzystania z nowych uprawnień przez strażników granicznych. Funkcjonariusze mogą kontrolować zarówno legalność wykonywania pracy przez cudzoziemców, jak również prowadzenie przez nich działalności gospodarczej. Kontroli Straży Granicznej podlega także powierzanie wykonywania pracy obcokrajowcom.
Nowe uprawnienia Straż Graniczna ma od początku 2009 roku. Ich nadanie miało usprawnić kontrolę legalności pracy cudzoziemców, chronić polski rynek pracy przed niepłacącymi podatków obywatelami innych krajów, pracującymi na czarno. Jednocześnie miało też chronić cudzoziemców przed łamiącymi prawo pracodawcami.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?