Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Emerytura od 2021 roku? Przez pandemię to się opłaca!

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Przejście na emeryturę w czasie, gdy mamy pandemię, może być bardzo korzystne. Za to pójście na nią po epidemii, może przynieść stratę na całe życie. Wszystko przez statystyki, które w dużej mierze decydują o wysokości tego świadczenia - twierdzi serwis money.pl. 

WIĘCEJ NA KOLEJNYCH STRONACH>>>
Przejście na emeryturę w czasie, gdy mamy pandemię, może być bardzo korzystne. Za to pójście na nią po epidemii, może przynieść stratę na całe życie. Wszystko przez statystyki, które w dużej mierze decydują o wysokości tego świadczenia - twierdzi serwis money.pl. WIĘCEJ NA KOLEJNYCH STRONACH>>>Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Przejście na emeryturę w czasie, gdy mamy pandemię, może być bardzo korzystne. Za to pójście na nią po epidemii, może przynieść stratę na całe życie. Wszystko przez statystyki, które w dużej mierze decydują o wysokości tego świadczenia - twierdzi serwis money.pl.

Najniższe emerytury i renty po waloryzacji w 2021 roku

Emerytura ZUS, a pandemia

Wypłacana przez ZUS emerytura jest w uproszczeniu wypadkową wszystkich zebranych składek podzielonych przez przewidywany dalszy czas trwania życia starającego się o to świadczenie wyrażony w miesiącach. I tu w grę wchodzą tablice średniego dalszego trwania życia kobiet i mężczyzn publikowane przez Główny Urząd Statystyczny. Tabela dotycząca 2020 roku może być korzystna dla przechodzących w tym roku na emerytury, ponieważ z powodu większej niż w latach ubiegłych liczby zgonów, średni czas trwania życia kobiet i mężczyzn w Polsce prawdopodobnie zmniejszy się. Te dane publikowane są zawsze pod koniec marca.

Warto przeczytać

COVID-19 przerwał życie wielu osób, które w normalnych warunkach mogłyby być z nami o wiele dłużej. I to wpłynie na statystyki. Skoro umierało więcej osób, które w świecie bez epidemii żyłyby jeszcze rok, dwa, pięć, to średni czas trwania życia skróci się, i to najprawdopodobniej dość znacznie - mówi money.pl Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego.

Co oznacza spadek przeciętnego czasu trwania życia? Wyższe świadczenia dla tych, którzy w tym roku staną w kolejce w ZUS po emeryturę. Serwis money.pl wyjaśnia to na przykładach.

Emerytura ZUS. Wzrost nawet o 134 złote miesięcznie

Dzisiejszy 65-latek ma przed sobą 217,6 miesięcy życia (czyli około 217 miesięcy i 18 dni). Jeżeli zebrał 500 tys. zł kapitału emerytalnego, to jego emerytura wyniesie dokładnie 2297 zł brutto.

Gdyby przewidywany czas trwania życia skrócił się o 12 miesięcy, to jego świadczenie będzie wynosić 2413 zł. To o 134 zł więcej. I tak co miesiąc, do końca życia. W ciągu dekady ta różnica wynosić będzie ponad 16 tys. zł.

Warto przeczytać

Inny przykład. Dzisiejsza 60-latka ma przed sobą 261 miesięcy życia. To prawie 22 lata. Jeżeli zebrała na swoim koncie 450 tys. zł, to jej emerytura wyniesie 1724 zł. Gdyby przewidywany czas trwania życia skrócił się o 12 miesięcy, jej świadczenie urośnie do 1807 zł. W ciągu wspomnianych dwóch dekad zyska niemal 20 tys. zł. Choć fizycznie nic więcej już do ZUS-u nie wpłaci.

Po pandemii można stracić na emeryturze?

Jak zwraca uwagę prof. Piotr Szukalski, ekspert ds. demografii z Uniwersytetu Łódzkiego, z jednej strony pojawią się seniorzy, którzy na covidowych wahaniach zyskają. Z drugiej strony, już po epidemii pojawią się seniorzy, którzy będą stratni, i to znacznie. Dlaczego?

Mówiąc wprost i nieco brutalnie, dziś żegnamy osoby, które najprawdopodobniej zmarłyby i tak w ciągu najbliższych lat. Nikt nie oczekuje od seniorów, że przeżyją jeszcze dekady. Skoro dziś mamy nadmiarową liczbę zgonów, to w kolejnych rocznikach siłą rzeczy będzie ich mniej.

Doszło do pewnego przesunięcia i to, niestety, w dużej skali. A to spowoduje sztuczne wydłużenie przewidywanego czasu trwania życia kobiet i mężczyzn w przyszłych latach. Dziś seniorzy zyskają, jutro stracą.

- Bez zmian systemowych będziemy mieli grupę osób, których świadczenie będzie oparte o przeszacowane wskaźniki - dodaje profesor Szukalski.

Jak wyjaśnia: przez skrócenie trwania życia osoby, które w bieżącym roku przejdą na emeryturę, zyskają ją w wysokości wyższej niż "normalnie". Z kolei po powrocie do normalności - czyli po okresie epidemii - pojawi się sztucznie wydłużone trwanie życia. A w efekcie też niższe świadczenia w nowym systemie emerytalnym wypłacane wówczas osobą przechodzącym na emeryturę. Jego zdaniem będzie to właśnie 5-6 proc. mniej na wypłacie z ZUS.

Kłopot dla funduszy

Jak podkreśla prof. Piotr Szukalski, dokładne określenie przewidywanego czasu trwania życia jest kluczowe nie tylko dla samych seniorów. W ich wypadku ta wartość wpływa na wysokość świadczenia. Im dłużej będą żyć, tym na więcej miesięcy musi im wystarczyć kapitału emerytalnego.

- Niedoszacowanie długości trwania życia jest z kolei problemem dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w którym pojawi się dziura do zasypania. Skoro senior żyje dłużej, to dłużej otrzymuje świadczenie. I w pewnym momencie jego składki mogą już nie pokrywać tego świadczenia, które państwo dalej będzie wypłacać - tłumaczy Szukalski

Jak wskazuje, powinniśmy już dziś myśleć o zmianach systemowych.

Dzisiejsze, obliczane dla potrzeb emerytalnych tablice trwania życia Głównego Urzędu Statystycznego nie uwzględniają wpływu takich nadzwyczajnych zawirowań, jakich jesteśmy świadkami - mówi Szukalski

Jak wskazuje, tablice coroczne powinny być zamienione w tablice kohortowe, czyli tablice dynamiczne, uwzględniające również prognozowane zmiany w poszczególnych grupach wiekowych (czyli kohortach właśnie).

Prof. Szukalski podkreśla, że poszczególne grupy wiekowe pracowały w innej rzeczywistości, w inny sposób, a to wpływa na proces starzenia się i umierania. Dlatego taka zmiana byłaby pewnym urealnieniem świadczeń. Jednocześnie dla niektórych mogłaby się wiązać z niższymi przelewami. A to może oznaczać, że obecny system będzie zabetonowany. Przez politykę.
Serwis money.pl zapytał Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej, czy planuje działania legislacyjne w tym zakresie oraz czy rozpoczęło już analizy wpływu epidemii na finanse przyszłych emerytów. Ale na razie nie uzyskał odpowiedzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto