Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieło Kopernika za 2,5 miliona dolarów. Wyjątkowy egzemplarz "De Revolutionibus" wystawiony na sprzedaż

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Nie lada gratka czeka na kolekcjonerów-bibliofilów - Sophia Rare Books z Kopenhagi proponuje za 2,5 miliona dolarów zachowany w doskonałym stanie egzemplarz pierwszego wydania dzieła Mikołaja Kopernika. Ci z nieco mniej zasobnym portfelem mogą obejrzeć inne egzemplarze "De Revolutionibus" - Muzeum Okręgowe w Toruniu przedłużyło do 14 maja wystawę w Ratuszu Staromiejskim.

Obejrzyj wideo: Przedszkolaki w siedzibie redakcji gazety Nowości

od 16 lat

Legenda głosi, że umierający Mikołaj Kopernik zdążył jeszcze zobaczyć wydrukowane dzieło swojego życia. I choć jednoznacznych dowodów na to nie ma, faktem jest, że astronom pożegnał się z tym światem w 1543 roku i właśnie wtedy w Norymberdze miało miejsce pierwsze wydanie jego księgi. Nakład? Ocenia się, że wyniósł mniej więcej 500 egzemplarzy. Do dziś, według Owena Gingericha, który poświęcił długie lata na zewidencjonowanie i zbadanie zachowanych ksiąg, przetrwało ich 277. Zdecydowana większość z nich znajduje się w zbiorach bibliotek i instytucji, więc jakakolwiek oferta sprzedaży jest już wielkim wydarzeniem.

Polecamy

W ubiegłym roku norymberskie wydanie "De Revolutionibus" sprzedano w Paryżu za ponad 600 tysięcy euro - była to pierwsza taka aukcja od 14 lat. Obecnie oferowany jest kolejny egzemplarz - tym razem przez Sophia Rare Books z Kopenhagi. Wbrew temu, o czym można było przeczytać w polskich mediach zimą, nie został on wcale sprzedany na aukcji w Nowym Jorku - był tam jedynie wystawiany, tak jak w drugiej połowie maja zostanie zaprezentowany w Londynie. Ofertę zakupu można natomiast złożyć choćby dziś i nie będzie to licytacja, a po prostu antykwaryczny zakup - trzeba jednak dysponować kwotą 2,5 miliona dolarów. Drogo? Być może, ale jest to egzemplarz szczególny, nawet nie tylko z uwagi na fakt, że chodzi o pierwsze wydanie "De Revolutionibus", w dodatku oferowane akurat w 550. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika.

- Jest w naprawdę doskonałym stanie, bez żadnych śladów po naprawach. Dodatkowo ma bardzo dobrze udokumentowane pochodzenie, dzięki czemu jest szczególnie atrakcyjnym egzemplarzem. Gingerich zapisał, że w 1949 roku księga była oferowana przez Włocha Battiatę Galantiego za pół miliona lirów. W 1970 roku została sprzedana przez słynnego austriackiego handlarza Hansa P. Krausa i kupiona przez prywatnych kolekcjonerów Petera i Margarethe Braune. Następnie w 1983 roku znalazła się na aukcji Reiss & Auvermann i trafiła w ręce holenderskiego biznesmena Joosta Ritmana, stając się częścią jego wspaniałej kolekcji "Bibliotheca Philosophica Hermetica". Z powodu jego trudnej sytuacji finansowej w 2011 roku znów została sprzedana, tym razem w londyńskim Sotheby's, natomiast ostatnio była w rękach następnego prywatnego kolekcjonera, a ten zwrócił się do mnie w sprawie kolejnej sprzedaży. Historia tego egzemplarza jest więc jasna i udokumentowana, a w przypadku takiej księgi jest to bardzo ważne. Nikt nie chciałby przecież kupić księgi o wątpliwym pochodzeniu - powiedział "Nowościom" Christian Westergaard z Sophia Rare Books.

Większość jest w bibliotekach

Egzemplarz wystawiony na sprzedaż w Danii ma jeszcze jeden atut. W 1616 roku dzieło Mikołaja Kopernika trafiło na indeks ksiąg zakazanych. Wiele egzemplarzy zostało wówczas ręcznie "poprawionych", co jednak nie dotyczy omawianej kopii, również pod tym względem zachowanej w doskonałym stanie.

Polecamy

Spośród wspomnianych 277 norymberskich egzemplarzy naprawdę mało który jest w prywatnych zbiorach. Co więcej, z biegiem lat ta liczba będzie najprawdopodobniej nawet malała.

- Według moich ocen takich egzemplarzy jest 10-15. Wiem o kilku, które są obecnie u prywatnych kolekcjonerów, ale które zgodnie z ich życzeniem trafią kiedyś do instytucji i bibliotek, tak jak już zdarzyło się to w przypadku kilku innych od czasów, gdy Gingerich wykonał swój spis. Nie ma co liczyć na to, by działało to tak samo w drugą stronę - bardzo rzadko zdarza się, by jakikolwiek egzemplarz opuścił jakąś instytucję i wrócił na wolny rynek antykwarycznego handlu. Liczba egzemplarzy, które teoretycznie można kupić, jest więc bardzo mała już teraz, a będzie się jeszcze zmniejszała. W dodatku część z nich nie jest w optymalnym stanie zachowania - wyjaśnił Westergaard.

W ratuszu aż do niedzieli włącznie

Doskonały egzemplarz "De Revolutionibus" czeka więc na szczęśliwego nabywcę i z pewnością będzie prawdziwą ozdobą jego kolekcji. Oryginał pierwszego wydania z Norymbergi, a także oryginały kolejnych wydań, możemy obejrzeć jednak i w Toruniu. W Ratuszu Staromiejskim trwa wystawa "Ze wszech ksiąg najbardziej godna przeczytania… Wokół De revolutionibus Mikołaja Kopernika". Ekspozycja cieszy się dużym zainteresowaniem i Muzeum Okręgowe w Toruniu, które przygotowało ją wraz z Biblioteką Uniwersytecką, Wojewódzką Bibliotekę Publiczną - Książnicą Kopernikańską oraz Archiwum Państwowym, postanowiło przedłużyć ją aż do 14 maja, czyli do najbliższej niedzieli.

Wystawę można oglądać w sali królewskiej Ratusza Staromiejskiego oraz w poprzedzającym ją hallu.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dzieło Kopernika za 2,5 miliona dolarów. Wyjątkowy egzemplarz "De Revolutionibus" wystawiony na sprzedaż - Toruń Nasze Miasto

Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto