Dwie toruńskie szkoły w marcu świętują swoje jubileusze

Obejrzyj: Tak wygląda Toruń z Oka Kopernika na Jordankach

W piątek, 24 marca punktualnie o godz. 10 w Dworze Artusa rozpoczną się obchody 60-lecia Szkoły Podstawowej nr 23, która nosi imię Kawalerów Orderu Uśmiechu.

A jaka była ta sześćdziesiątka? 16 września 1961 roku wmurowano akt erekcyjny nowej szkoły - tzw. tysiąclatki. 12 stycznia 1963 roku budynek był w pełni gotowy oraz wyposażony i wówczas odbyła się inauguracja.

"Piękna jest ta nowa szkoła. Duża, przestrzenna, w jednej trzeciej oszklona"- napisano w pierwszej szkolnej kronice. Budynek posiadał kilkanaście sal lekcyjnych, bibliotekę, świetlicę, jasne przestronne korytarze i dużą salę gimnastyczną. W kolejnych latach upiększano klasopracownie, gromadzono niezbędne pomoce naukowe oraz sprzęt sportowy, wzbogacono księgozbiór biblioteki, a także zagospodarowano teren wokół szkoły.

W kolejnych latach miasto intensywnie się rozwijało, a wraz z nim podstawówka przy ul. Osikowej. Powstawało nowe osiedle mieszkaniowe Rubinkowo - a wraz z nim wzrastała liczba uczniów placówki. Przybywało też nauczycieli. W grudniu 1976 roku rejon Szkoły Podstawowej nr 23 został powiększony o trzy filie: przy ul. Bukowej, w Kaszczorku oraz w Grębocinie. Przez pewien czas filię placówki stanowił także pawilon budowanej na Rubinkowie Szkoły Podstawowej nr 4.

Kolejne ważne wydarzenia w życiu podstawówki to rok 1977, kiedy to szkoła otrzymała sztandar i rok 1979 - nawiązanie współpracy ze szkołą w szwedzkim Malmo, co w tamtym czasie należało do rzadkości. 1 września 1980 roku SP nr 23 w Toruniu została ogłoszona pierwszą w województwie szkołą o profilu sportowym. Program szkolenia sportowego realizowała do 1986 roku.

Dziś "dwudziesta trzecia" to przyjazna uczniom podstawówka prowadząca oddziały przedszkolne. Stawia się tam nie tylko na sukcesy dydaktyczne dzieci, ale na ich wszechstronny rozwój.

31 marca swój jubileusz będzie miała inna toruńska szkoła. To X Liceum Ogólnokształcące z pl. św. Katarzyny. Ogólniak obchodzić będzie 30-lecie istnienia w auli UMK. Uroczystościom patronuje marszałek województwa Piotr Całbecki oraz prezydent Torunia Michał Zaleski. Wszystko rozpocznie się o godz. 11 - w programie - oprócz okolicznościowych przemówień - prezentacja bogatego dorobku uczniów "dziesiątki".

A jest się czym chwalić. Młodzież z X LO od lat jest w czołówce najlepiej zdających maturę, bierze udział w konkurach i olimpiadach, a ich wyniki gwarantują wysokie miejsca w ogólnopolskich rankingach.

Początki „dziesiątki” łatwe nie były. Szkoła sięga korzeniami do tradycji Ogólnokształcącego Liceum Wojskowego, które powstało w 1985 roku na terenie obiektów powojskowych w centrum Torunia. Przemiany ustrojowe doprowadziły jednak do likwidacji tej placówki. Jej dyrekcja i nauczyciele zabiegali o przekazanie dawnych wojskowych budynków miastu. Tak się stało, a w miejsce mundurowego ogólniaka powołano X LO.

Był rok 1992. Dwie stare węglowe kotłownie nie dawały wystarczającej ilości ciepła, a baza sportowa była w ruinie. Entuzjazmu w budowaniu nowego jednak nie brakowało i wszystkie te trudności udało się szybko przezwyciężyć. Dziś X LO to jedyna szkoła średnia w Toruniu prowadząca klasy dwujęzyczne z językiem angielskim.

Ważnym wydarzeniem w historii szkoły było powołanie do życia elitarnego Gimnazjum nr 11, które wraz z X LO utworzyło Zespół Szkół nr 10. W 2002 roku placówka dostała imię prof. Stefana Banacha, światowej sławy matematyka z lwowskiej szkoły matematycznej.

Warto dodać, że w X LO zaczynały się drogi artystycznej kariery dobrze znanych torunianom postaci - m.in. aktorów Joanny Koroniewskiej i Piotra Głowackiego, których "Katarzynki" dostrzec można w Piernikowej Alei Gwiazd przed budynkiem Dworu Artusa.

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu