Dramatyczna sytuacja w kociarni w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu. Jest apel o pomoc

Obejrzyj: Kulisy sesji fotograficznej Siła Kobiet 2022

W zeszłym roku schronisko przyjęło 787 kotów, a w tym roku, tylko do 12 października, na Przybyszewskiego trafiły 754 mruczki. Choć liczba kotów w schronisku z roku na rok powinna maleć, tak się nie dzieje. Dlaczego?

- Rośnie popularność kotów. Wymagają mniej uwagi niż psy, nie trzeba chodzić z nimi na spacer, więc zapracowane osoby coraz częściej decydują się na koty - uważa Agnieszka Szarecka.

Tymczasem z tych mruczących piękności nierzadko wychodzą geny łowne. Gdy niewysterylizowane zwierzaki wychodzą na dwór, wówczas nie musimy długo czekać, by na świecie pojawiały się małe kociaki.

Drugi powód ogromnej liczby kotów w schronisku to, zdaniem Agnieszki Szareckiej, większa wrażliwość. - Kiedyś ludzie nie zwracali aż takiej uwagi na małe, dzikie kociaki. Teraz im pomagają, odławiają je i zawożą do schroniska - mówi.

W tej chwili placówka ma pod opieką ponad 280 mruczków, co przerasta jej możliwości finansowe, lokalowe i czasowe. Agnieszka Szarecka nie ukrywa, że schronisko wykańczają też podwyżki: najbardziej prądu, za który trzeba płacić kilkaset procent więcej, oleju grzewczego i leków weterynaryjnych. A trzeba zaznaczyć, że, mimo dziury finansowej, schronisko nie może odmówić przyjęcia bezpańskiego zwierzęcia, choćby nie miało, gdzie go ulokować i czym nakarmić...

Co jest najbardziej potrzebne? Jak podkreślają w schronisku, każda puszka karmy jest w tej chwili na wagę złota. Najbardziej przydadzą się:

• mokra karma dla kociąt i kotów dorosłych - to najpilniejsza potrzeba,
• sucha karma dla kotów,
• domestos, ręczniki papierowe, worki na śmieci 120 l,
• koce, ręczniki, narzuty, dywany, wykładziny, poszewki, kołdry i poduszki (bez pierza),
• żwirek dla kotów.

Poza tym schronisko potrzebuje klatek kennelowych oraz króliczych i domów tymczasowych. Jeśli ktoś nie ma możliwości dotrzeć z darami osobiście, może zamówić karmę lub inne produkty przez internet na adres placówki (Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Toruniu, ul. Przybyszewskiego 3, 87-100 Toruń, tel. 56 622 48 87). Wiele osób w ostatnich dniach już tak zrobiło. - Kurierzy są zaskoczeni liczbą dostarczanych do nas paczek - mówi kierowniczka.

Kto woli wesprzeć schronisko finansowo, może zrobić przelew: Fundacja "Najlepszy przyjaciel", Bank Millennium, IBAN: PL 88 1160 2202 0000 0003 8027 4916
Dodajmy, że dzięki darowiznom wpłacanym na konto fundacji pod koniec sierpnia schronisko zakupiło 4000 puszek dobrej jakości karmy dla kotów. Wszyscy byli przekonani, że dwie palety kociego jedzonka wystarczą na długo. Tymczasem po puszkach nie ma już śladu - zużycie jest tak duże.

Poznaj ciekawe grupy lokalne na Facebooku:

• Bieżące wypadki i utrudnienia w Kujawsko-Pomorskiem
• Gdzie dobrze zjeść w Toruniu i okolicach?
• Toruń Retro!
• Sport w Toruniu

Schronisko cały czas zachęca też do adopcji. Coraz częściej dochodzi do niej "w dwupaku".

- Nawet jeśli ktoś nie weźmie dwóch kotów od razu, to krótko po adopcji pierwszego, często przychodzi po kolejnego - mówi Agnieszka Szarecka.

Gdy mamy w domu dwa kociaki, zajmują się one sobą, dzięki temu w domu nie ma aż takich zniszczeń. Zamiast drapać kanapę zwierzaki oddają się wspólnej zabawie.

W tej chwili kociaki ledwo mieszczą się w schronisku. Ale już w przyszłym roku kociarnia w toruńskiej placówce będzie większa.

Projekt dotyczący rozbudowy zdobył najwięcej, bo aż 2272 głosy, w Budżecie Obywatelskim 2023.

- Zamierzamy zaadaptować budynek administracyjny na kociarnię. Wyremontujemy ściany, wymienimy okna i drzwi. Mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej - mówi kierowniczka schroniska.

Inwestycja, według szacunków, ma kosztować 500 tys. zł.