"Dotkliwe restrykcje w grudniu"? Minister Adam Niedzielski zabrał głos. Co z imprezami sportowymi?
Adam Niedzielski nie ukrywa, że zwolennikiem obostrzeń nie jest.
– Moim zdaniem, głównym instrumentem walki z pandemią nie są restrykcje, bo ludzie są nimi zmęczeni, tylko szczepienia. W Polsce skłonność do szczepień jest zdecydowanie niższa niż w innych krajach europejskich. Chodzi tutaj również o grypę – twierdzi Adam Niedzielski. Przypomina jednocześnie, że decyzje o wprowadzeniu obostrzeń podejmuje premier oraz przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia. Obecnie jednak, ze względu na mniejszą liczbę pacjentów, lepsze zarządzanie infrastrukturą szpitalną i szczepienia, być może ograniczenia wcale nie będą konieczne.
– Jeśli porównamy poprzednie fale pandemii, to obecnie mamy znacznie mniej hospitalizacji. Dzięki temu możemy liberalizować obostrzenia. W szpitalach mamy głównie osoby niezaszczepione, a zgony zaszczepionych to głównie osoby, które przyjęły je dawno – wyjaśnił Niedzielski.