Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dopłaty do żłobków w Toruniu. Mamy piszą listy do prezydenta i radnych

Sara Watrak
Sara Watrak
Nie będzie dopłat do żłobków?
Nie będzie dopłat do żłobków? Lucyna Nenow / Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Podczas prezentacji projektu budżetu Torunia na 2022 rok prezydent Torunia Michał Zaleski poinformował, że zaproponuje Radzie Miasta odstąpienie od dopłat do żłobków niepublicznych. Powodem ma być nowe świadczenie od rządu. Punkt ten wzbudził sporo kontrowersji i wywołał prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. - Szukajcie oszczędności gdzie indziej, a nie żerujecie na dzieciach! - pisze jedna z mam. Takich oburzonych rodziców jest więcej.

Zobacz wideo. Jak zachęcić dziecko do samodzielnej zabawy?

Rodzice z Torunia bez pieniędzy od miasta?

Do tej pory miasto dopłacało do żłobków niepublicznych 400 zł na każde dziecko. Od stycznia, zgodnie z zapisem w projekcie budżetu na 2022 rok, miałoby z tego zrezygnować.

- System państwowy uruchamia nową formę wsparcia rodzin, których dzieci korzystają z opieki żłobkowej. Proponujemy Radzie Miasta odstąpienie od dopłat do żłobków niepublicznych, ponieważ te środki będą pochodziły z budżetu państwa – wyjaśnił prezydent. - Dzięki temu my możemy troszkę odetchnąć z ulgą. Dopłaty z budżetu miasta nie będą potrzebne, bo będą dopłaty z budżetu państwa.

Prywatne żłobki w Toruniu podnoszą ceny, bo miasto chce zabrać dopłaty

Mówiąc o dopłatach z budżetu państwa, prezydent ma na myśli pieniądze z Rodzinnego Kapitału Opiekuńczego. Na pierwsze dziecko rodzice mają otrzymać 400 zł na obniżenie czesnego w żłobku, z kolei na drugie i kolejne 500 zł na dowolny cel. Jak jednak podkreśla wiele mam, miały to być pieniądze dodatkowe, a nie zamiast dopłat od miasta. Wiele z nich jest zdruzgotanych, bo od stycznia za żłobek zapłaci nawet 500 zł więcej. Mimo że, jak podkreśla prezydent, decyzje w sprawie dopłat do żłobków nie zostały jeszcze podjęte i cały czas trwa analiza sytuacji, placówki już wysyłają do rodziców informacje o podwyżkach. - W żłobku, do którego chodzi córka, od stycznia 500 zł podwyżki, za miesiąc opłata będzie wynosić 1200 zł – pisze jedna z mam. - U nas 1600 – dodaje kolejna. Wyjaśnijmy jednak, że placówki nie podwyższają cen, bo taki jest ich kaprys.

- Jeśli dostaniemy od stycznia pieniądze z dotacji od miasta, jeśli dotacja zostanie utrzymana, to podniesiemy opłaty o 100 zł, co jest związane z inflacją. Nie chcemy zarobić podwójnie, tylko musimy wyrównać to, co nam zabrano – wyjaśnia dyrektorka jednego z toruńskich żłobków niepublicznych.

Dodaje, że trwają negocjacje z urzędem. - W tamtym tygodniu mieliśmy spotkanie. Prosimy, aby dotacja była zostawiona przynajmniej do kwietnia, do momentu wypłaty środków – mówi dyrektorka. Bo o ile pieniądze z RKO należą się rodzicom od stycznia 2022 (jeśli tylko złożą wniosek w odpowiednim terminie), o tyle wypłaty mają pojawić się dopiero w kwietniu. To duże obciążenie dla wielu mieszkańców Torunia. - Jest część rodziców, których nie stać, żeby przez ten czas dopłacić taką kwotę. Są mamy, które mają dwójkę dzieci, one są w najgorszej sytuacji, bo muszą miesięcznie dopłacić 1000 zł – mówi dyrektorka placówki.

Część mam domaga się więc, aby, jeśli kondycja finansowa miasta jest tak zła, że faktycznie musi wycofać dotacje, zrobiło to dopiero w kwietniu, gdy wpłyną pieniądze z rządu. Niektóre panie idą o krok dalej i podkreślają, że inne miasta dopłat nie ucięły. Nie chcą, by to urząd decydował, na co przeznaczą środki z RKO. - Dlaczego wszyscy piszą do kwietnia i do kwietnia... Pieniądze z RKO planowaliśmy dzieciom odłożyć albo wydać na zajęcia dodatkowe dla nich. Dlaczego miasto nimi dysponuje i zmusza mnie do opłacenia nimi żłobka? - tak brzmi komentarz jednej z mam.

Mamy z Torunia w natarciu! Piszą listy do miasta

Rodzice już zaczęli wysyłać maile i pisma do Urzędu Miasta. Wiadomościami zasypani zostali także radni. Zapewniają, że prace nad budżetem jeszcze trwają, a rodzice nie zostaną bez pomocy.

Do sprawy będziemy wracać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto