Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dodatkowe opłaty w większości toruńskich gabinetów stomatologicznych. Ile zapłacimy?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Dodatkowe opłaty są pobierane w większości gabinetów stomatologicznych w naszym mieście, ale jak mówią dentyści to konieczność ze względu na wysokie ceny środków ochrony osobistej, które w czasie pandemii są kilkukrotnie wyższe niż zwykle. Reżim sanitarny, w którym stomatolodzy muszą pracować sprawia, że czas oczekiwania na wizytę jest nawet o kilka tygodni dłuższy.

- W moim gabinecie ceny są takie same jak przed pandemią, ale pobieramy dodatkową opłatę sanitarną w wysokości 30 złotych wynikającą z zakupu dodatkowych środków ochrony osobistej, za które płacimy więcej, ponieważ ceny środków medycznych mocno poszły w górę. To nie dentyści zarabiają, a hurtownie medyczne, które podniosły ceny. Paczka rękawiczek kosztowała 20- 30 złotych. Teraz muszę zapłacić za nią 60 złotych. Musieliśmy też kupić przyłbice, ochraniacze, kombinezony, fartuchy. Na maseczkach jest pięciokrotne przebicie, a to jest sprzęt jednorazowego użytku - tłumaczy Małgorzata Górska.

Stomatolożka w rozmowie z "Nowościami" mówi, że przez dziewięć tygodni kwarantanny jej gabinet na starówce był zamknięty, a teraz przyjmuje o połowę mniej pacjentów ze względu na reżim sanitarny. Dodatkowa opłata sanitarna jest u niej pobierana tylko raz, co oznacza, że  pacjent, który musi znów przyjść na wizytę za kilka dni już jej nie płaci.

CZYTAJ DALEJ >>>>>

Zobacz także: Bieda w kulturze? Nie u marszałka! Oto zarobki dyrektorów teatrów, opery, filharmonii

Zobacz także: Boże Ciało 2020 w Toruniu. Jak będzie wyglądało? Msze i procesje w toruńskich parafiach [lista]
Dodatkowe opłaty są pobierane w większości gabinetów stomatologicznych w naszym mieście, ale jak mówią dentyści to konieczność ze względu na wysokie ceny środków ochrony osobistej, które w czasie pandemii są kilkukrotnie wyższe niż zwykle. Reżim sanitarny, w którym stomatolodzy muszą pracować sprawia, że czas oczekiwania na wizytę jest nawet o kilka tygodni dłuższy. - W moim gabinecie ceny są takie same jak przed pandemią, ale pobieramy dodatkową opłatę sanitarną w wysokości 30 złotych wynikającą z zakupu dodatkowych środków ochrony osobistej, za które płacimy więcej, ponieważ ceny środków medycznych mocno poszły w górę. To nie dentyści zarabiają, a hurtownie medyczne, które podniosły ceny. Paczka rękawiczek kosztowała 20- 30 złotych. Teraz muszę zapłacić za nią 60 złotych. Musieliśmy też kupić przyłbice, ochraniacze, kombinezony, fartuchy. Na maseczkach jest pięciokrotne przebicie, a to jest sprzęt jednorazowego użytku - tłumaczy Małgorzata Górska. Stomatolożka w rozmowie z "Nowościami" mówi, że przez dziewięć tygodni kwarantanny jej gabinet na starówce był zamknięty, a teraz przyjmuje o połowę mniej pacjentów ze względu na reżim sanitarny. Dodatkowa opłata sanitarna jest u niej pobierana tylko raz, co oznacza, że pacjent, który musi znów przyjść na wizytę za kilka dni już jej nie płaci. CZYTAJ DALEJ >>>>> Zobacz także: Bieda w kulturze? Nie u marszałka! Oto zarobki dyrektorów teatrów, opery, filharmonii Zobacz także: Boże Ciało 2020 w Toruniu. Jak będzie wyglądało? Msze i procesje w toruńskich parafiach [lista] Tekst: Paulina Błaszkiewicz, fot. Sławomir Kowalski / archiwum
Dodatkowe opłaty są pobierane w większości gabinetów stomatologicznych w naszym mieście, ale jak mówią dentyści to konieczność ze względu na wysokie ceny środków ochrony osobistej, które w czasie pandemii są kilkukrotnie wyższe niż zwykle. Reżim sanitarny, w którym stomatolodzy muszą pracować sprawia, że czas oczekiwania na wizytę jest nawet o kilka tygodni dłuższy.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na torun.naszemiasto.pl Nasze Miasto