Dębowa Góra: połowa lokatorów wykwaterowana! Kiedy powstanie nowe osiedle w Toruniu? Kto dostanie mieszkanie? [zdjęcia]

Rok 2025 - taki termin, wskazany przed trzema przez miejskich architektów jako data zakończenia rewolucji na Dębowej Górze w Toruniu, wciąż jest aktualny. Potwierdza to dziś "Nowościom" rzeczniczka prezydenta. Dodając, że wykwaterowania lokatorów z tej dzielnicy są już zaawansowane.

Dębowa Góra w Toruniu 1. Etap pierwszy - przenosiny mieszkańców

Wykwaterowania ruszyły w 2017 roku, głównie z ulicy Batorego. Miasto stanęło przed zadaniem zbadania sytuacji każdego z 340 lokatorów i znalezienia dla niego lokalu. Jakiego? Odpowiedniego do jego sytuacji. Nie jest tajemnicą, że w Ohio niektórzy żyli jak na Dzikim Zachodzie - trochę poza prawem, trochę poza czynszem czy opłatami za media. (Ale, zaznaczamy, niektórzy.) Lokatorów miasto przenosi więc, w zależności od ich sytuacji, do pomieszczeń tymczasowych mających najniższy standard, mieszkań socjalnych lub komunalnych. Te ostatnie przyznawane są tylko tym rodzinom, które zdolne są opłacać taki czynsz.

- Nadzorowane przez ZGM i Biuro Mieszkalnictwa wykwaterowania objęły wspomniane 340 osób ze 116 lokali na Dębowej Górze. Rodziny zamieszkujące w budynkach przy ul. Batorego zostały już częściowo przeniesione do innych mieszkań. Pozostały jeszcze do wykwaterowania 63 lokale do wykwaterowania, w których zamieszkuje 193 lokatorów - mówi Anna Kulbicka-Tondel, rzeczniczka prezydenta miasta.

2. Etap drugi - wyburzenia

Masowe wyburzenie i rozbiórki dopiero ruszą (od 2019 roku są na razie pojedyncze przypadki). W ten sposób, krok po kroku, dawne Ohio przejdzie do historii. Nowe osiedle w przyszłości będzie mogło odczarować Dębową Górę. Nie cieszy się ona zbyt dobrą opinią, choć stała się już dawno przestrzenią pełną kontrastów. Bo znajdziemy tutaj i baraki, i murowane domy z ogródkami. Jak obecnie prezentuje się ten teren? Zobaczcie na zdjeciach

Historia "Dębówy" ma też kryminalne zabarwienie. To historia bitew z policją (pamiętna nocna strzelanina i wojna z mundurowymi w 2008 roku), rozmaitych kradzieży, nielegalnego tytoniu i alkoholu. Jej karty pokrywają też smutne rodzinne wydarzenia, jak np. tajemnicza śmierć niemowlęcia, o której "Nowości" pisały w lipcu 2017 roku.

3. Etap trzeci - projekt osiedla i budowa

Jakie osiedle powstać ma na Dębowej Górze do 2025 roku? Komunalne, TTBS-wskie, ewentualnie z mieszana strukturą własności. Miejscy architekci nadal zapewniają, że wśród kilku rozważanych wariantów nie ma żadnej wysokiej zabudowy.

- Chcemy, by nowe osiedle nawiązywało charakterem do dzisiejszej Dębowej Góry. Myślimy o budynkach 3-, maksymalnie 4-kondygnacyjnych. Ma to być zabudowa gniazdowa, z wewnętrznymi dziedzińcami i placami zabaw. Na pewno też pasem zieleni i ścieżką rowerową będziemy chcieli oddzielić je od handlowego kompleksu CH Kometa - mówiła "Nowościom" Anna Stasiak, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej w Toruniu.

Dodajmy, że w planie są też kolejne zmiany drogowe w tej okolicy. Widoczne rewolucje jednak już tutaj zaszyły - zakończono przebudowę układu drogowego w rejonie ulic Pod Dębową Górą i Batorego. Powstało rondo, a jezdnie zyskały obustronne chodniki, oświetlenie, kanalizację deszczową.

Dębowa Góra. Dla kogo nowe mieszkania?

Kto zamieszka po 2025 roku na nowym osiedlu? Czy przywiązani do Ohio mieszkańcy będą mieli na to szanse? Trudno takie scenariusze przewidywać, bo przecież większość z nich będzie już żyła gdzie indziej - w lokalu tymczasowym, socjalnym, komunalnym. Przy takich pytaniach miejscy urzędnicy zawsze zachowują wstrzemięźliwość i odpowiadają, że "każda sytuacja rozpatrywana będzie indywidualnie". Dodajmy, że kolejka torunian oczekujących na "M" od gminy wciąż jest długa, a i osób zainteresowanych mieszkaniami TTBS przybywa, a nie ubywa.